Ech, widzę, że muszę znowu tłumaczyć, Kolegi chyba dawno nie było, a teraz nie zrozumiał sedna sprawy.

Od kilku tygodni użytkownicy GOGa są narażeni na złe ściąganie plików. Dany plik ściąga się w całości i na pierwszy rzut oka wszystko wygląda dobrze, ale suma kontrolna może nie być prawidłowa, bo zauważono, że serwery GOGa ostatnio potrafią wysłać "ot tak" trochę nieprawidłowych danych zamiast właściwych.

Pojawienie się znaczącej ilości nieprawidłowych sum kontrolnych pierwsi zauważyli ci, co specjalnie się nimi wspierają przy użyciu dodatkowych skryptów przy ściaganiu plików. Jeden z nich ściągał jakiś plik wiele razy, za każdym razem plik ściagał się niby bez błędu, ale każda kopia ściagniętego w ten sam sposób pliku była inna i żadna z nich nie posiadała poprawnej sumy kontrolnej.

Zjazd na akcjach ma kilka przyczyn. Po pierwsze, opóźnienie Wiedźmina 3 na nową generację sprzętu spowodowane zakończeniem współpracy z Saber Interactive, które ma rosyjskie powiązania. Po drugie, opóźnienie dodatku do CP2077 (był spodziewany jeszcze w tym roku). Po trzecie, ogólna sytuacja związana z zawieszeniem sprzedaży gier spółki w Rosji i na Białorusi, co odbije się w jakimś stopniu na przychodach. Po czwarte, złe wyniki finansowe GOG-a. Po piąte, rekomendacje analityków, którzy obecnie wyceniają akcje niżej niż wynosi aktualny kurs. Taki zjazd nie ma uzasadnienia, jeśli spojrzymy na wyniki samego CDP, które są lepsze od oczekiwań (tych po korekcie oczekiwanej sprzedaży CP2077 oczywiście). Ogólnie miał tu też miejsce efekt kuli śniegowej. Kurs polecał w dół o kilka procent i wielu inwestorów zwyczajnie spanikowało, co dodatkowo pogłębiło spadki. Sytuacja finansowa CDP jest stabilna i spółka może spokojnie zajmować się produkcją dwóch gier AAA równocześnie. Większym problemem jest znalezienie wystarczającej liczby specjalistów do takiego przedsięwzięcia niż kwestie finansowe. Martwi natomiast sytuacja GOG-a...

I jeszcze do tego błędnie działające przy ściąganiu instalek serwery :(

GOG zamiast skupić sie na tym do czego został powołany zaczął zajmować się jakimiś bzdurami.

Spora część grona użytkowników GOGa wyrosła z czasów gdy trzeba było kombinować i ręcznie pisać skrypty aby odpalić jakąś grę, a GOG wikła się w jakieś multiplatformy i nikomu niepotrzebne udziwnienia zamiast dobrze udokumentować i dopracować swoje API, a ludzie sami by odwalili resztę roboty (jeśli by potrzebowali), bo wiele otwartych platform do odpalania programów od dawna już istnieje, a dobra dokumentacja na pewno ułatwi komuś darmową implementację i tym samym docelowo zapewni powszechną rozpoznawalność GOGa.

Chyba pojawiły się wyniki za Q1 2022.

Uwaga! Będą dobre wieści. Wszystko wskazuje na to, że straty na GOG-u zostały opanowane. Dzisiaj opublikowano wyniki finansowe CDP za pierwszy kwartał 2022 roku. Jak zapewne wiecie, od tego roku wszystkie koszty Gwinta są wyłączone z wyników finansowych GOG-a. Nie wiem, na ile przełożyło się to na obecną sytuację, ale wygląda na to, że było dosyć skuteczne. Po naprawdę dużej stracie w 2021 roku, pierwszy kwartał 2022 przyniósł minimalny, ale jednak zysk. Wyniósł on 152 tys. zł wobec straty 1,88 mln w analogicznym okresie zeszłego roku. Co więcej zysk ten udało się osiągnąć pomimo niższych przychodów ze sprzedaży (40,39 mln zł wobec 53,84 mln zł w Q1 2021). Zasługa tego stanu rzeczy to niższe o ok. 10 mln zł koszty sprzedanych towarów i usług. W Q1 2022 wyniosły one 28,77 mln zł wobec 38,89 mln zł w Q1 2021. Same koszty sprzedaży obniżyły się z 14,53 mln zł do 10,31 mln zł.

Dzieje się zatem to, co powinno się dziać. Gwint jest grą CD Projekt Red i to właśnie tam powinien być rozliczany. Wydaje mi się, że jego wpływ na wyniki finansowe GOG-a był duży. Sam fakt, że zdecydowano się na taki krok, kiedy GOG zaczął przynosić znaczące straty, dowodzi, że musiał on być znaczącym obciążeniem.

Najważniejsze w omawianych wynikach finansowych jest to, że dają one odpór tym użytkownikom, którzy wieszczyli rychły upadek GOG-a. Po słabszym 2021 roku spółka wychodzi na prostą i muszę przyznać, że sam odetchnąłem z ulgą. Co więcej także CD Projekt Red zaskoczył pozytywnie swoimi wynikami finansowymi. Odnotował bowiem zysk 68,85 mln zł wobec 34,36 mln zł w Q1 2021. W świetle tych faktów to, co dzieje się z kursem akcji brzmi jak jakiś ponury żart. Mamy tutaj przykład sytuacji, kiedy kurs jest całkowicie oderwany od rzeczywistości. To rodzi podejrzenia, że ktoś celowo gra na zniżki, być może mając nadzieję na przejęcie po okazyjnej cenie...

Niezależnie od tego sytuacja finansowa CDP pozostaje stabilna i nie widać na horyzoncie większych zagrożeń. Spółka przetrwała najgorsze w swojej historii turbulencje związane z premierą CP2077. To samo można powiedzieć o GOG-u, który, jak wskazują wyniki, prawdopodobnie odbił się już od dna. Przejście na Unreal Engine przy produkcji Wiedźmina 4 powinno doprowadzić do uniknięcia podobnych wpadek w przyszłości. To prawdopodobnie najstabilniejszy silnik na rynku i choć trochę szkoda RED Engine, to decyzja ta będzie z korzyścią dla wszystkich.

Źródło raportu dla zainteresowanych: https://www.cdprojekt.com/pl/wp-content/uploads-pl/2022/05/sf-skonsolidowane-q1-2022.pdf.

Czy ktoś potrafi wysupłać z podanych danych coś na temat wyników finansowych samego Gwinta?
Próbowałem zrobić to sam, ale bez rezultatu.

Koszty Gwinta były wrzucone zapewne do kosztów sprzedanych towarów i usług. Przy założeniu niezmienności pozostałych czynników teoretycznie daje nam to jakieś 10 mln zł kosztów Gwinta za Q1 2022. To najbardziej pesymistyczne założenie. Pewnie kwota była niższa. Jeśli chodzi o przychody z mikrotransakcji w Gwincie, to nie mam niestety pojęcia.

No cóż, oszczędzają na wierszówkach. :P

I źle opłacają boty ;)
Wydaje się, że to racjonalna i skądinąd bardzo pocieszająca interpretacja.

Dołączam do klubu oddychających z ulgą :)

Widzę, że gog odbił się finansowo patrząc na poprzedni okres finansowy.

Ponoć nawiązali też współpracę z jakimś nowym wydawcą.

?

Fajnie jakby to była Sega i seria Total War:) Jak przestana, sie bawic w politykr i zajma sie grami wtedy badzie dobrze:) P. S GOG GALAXY jest dalej wspieramy?

Na konferencji prasowej było wspomniane, że podpisana została umowa z nowym wydawcą. Czekam z niecierpliwością na więcej informacji. :)
Jak najbardziej jest. Nie zarzucono wsparcia.