

Na wstępie szkoda że gra nie zawiera polskiej wersji językowej podczas gdy wydanie w dniu premiery było przetłumaczone. A teraz superlatywy. Ta gra to najlepsza jaka powstała w studiu Nival Interactive i fanni Heroes odnajdą się tu bez żadnego problemu. Od fanów dla fanów takich gier posiada ogromną zawartość. Ta gra nie dość że była przetlumaczona w pełni to jeszcze była sprzedawana po niższych cenach niż większość innych gier w podobnych wydaniach a jest to wysoko jakościowy produkt.

Za jakiś czas wiele gier o podgatunku Soulsborne będą śmiechem na sali i istną parodią jak symulatory wszelkich pojazdów. To że firma nie jest w stanie wymyślić normalnej fabuły tylko serwuje bełkot nie z tej ziemi to od razu trzeba wrzucić w ciuszki Soulsborne niech fani zastanawiają się co autorzy mają na myśli. Autorzy poza grafiką i sytemem walki i realiami nie dokońca rozumieją pojęcie słowa Soulsborne. Zbyt wiele firm idzie na łatwiznę aby zamaskować ogromne braki w zawartości gry. Wybaczcie fani takiego podgatunku ale ja ukończyłem wiele części Devil May Cry, łącznie z DMC oraz Bayonetta. Zmierzcie się z grami które dały piodwaliny pod wymagające gry akcji a dzisiaj nazywane jako wasze ukochane Soulsborne. Powstaje zbyt dużo takich gier klepane jak od matrycy i to jest najgorsze. Warto dać szanse dla gier Spiders gdzie nie są to gry akcji z podgatunku a mają tak samo rewelacyjny system walki i dużo ciekawsze scenariusze niż późniejsze gry Soulsborne na PC.

Gra ma mnóstwo fajnego tekstu dzięki czemu można się zagłębić w atrakcyjny świat przygotowany przez twórców. Kto ma chęć na nieco inne RPG to z czystym sumieniem polecam bo zabawa jest przednia a humor typowo słowiański może sie udzielać, bo kilka momentów jest iście memicznych.

Kochane Raven co wy żeście tu odwalili. Powrót do drugiej odsłony to był dobry pomysł aby nadać jakąkolwiek fabułę i pretekst do wydarzeń. Ale nie wiem co przyszło do głowy ludziom odpowiedzialnym za wiele udanych gier tego gatunku odwalić taką żenującą hałturę z kiepskimi rozwiązaniami a to z balansem broni albo z innymi kretynizmami nijak nie pasującymi do gatunku. Przy tej grze Raven absolutnie zapomniało jak się robi gry FPS i szkoda że w porę nikt nie wywalił tego do kosza i zaczął projekt od nowa. Ta gra gdyby została zrobiona przez ID Softwarena pewno różniła by się od tego co większość osób niestety zobaczyła. Przy innych grach Raven coś przekazywalo mało sensownego ale w porę obudzili się z leniwego podejścia. Szkoda że przez to ucierpiał Quake IV. Nie polecam

Po bardzo żenującym Quake IV Raven wraca i pokazuje że jednak nie zapomniał jak się robi dobry FPS. A że jest to militarna wariacja na temat wspomnianego wcześniej TimeShift to dodatkowy atut bo Raven słynął z takich tematów. Fabuła lepsza UMD w miarę ciekawie zaprojektowane ale to bronie robią tu robotę. Zagrac warto bo to jak na dzisiejsze standardy dość unikatowy tytuł.

Systemem walki ta seria wyznaczyła świetny standard aby gry akcji z odrobinę lepszą fabułą i sensowniejszym swiatem opatrzyć systemem walki Free Flow. Gdy wychodzi Batman pojawiają się udani naśladowcy. Ale za to Twórcy biorą to wszystko w jedno i poprawiają z jeszcze lepszym efektem system wakli . Druga odsłona do dziś będzie tą moją ulubioną. Podoba mi się bezkompromisowe podejście twórców do komiksowej wersji jest wesoło i wręcz ciężko ale przedstawione to w tak atrakcyjny sposób że nic nie będzie w stanie długo przebić tej jakości. Sami twórcy postawili sobie wysokie poziomy, bo ta gra jest po prostu wspaniała.

Pomijam całkowicie poglądy twórcy gry który więcej ryczy jak to warte i nie powinno robić się w taki sposób taniej reklamy w postaci popularnego w ostatnim czasie nieuzasadnionego hejtu. W kilku słowach nie da się opowiedzieć jak ta gra zasługuje na uwagę. Przepiękna ręcznie rysowana grafika, przyjemne dla oka przewijanie i dość duże poziomy jak na tego typu produkcję. Optymalizacja o dziwo jest solidna gra uruchomi się dosłownie na byle czym nie tracąc nic ze swojego przyjemnego odbioru. Wzruszająca muzyka to kolejny element zapadający w pamięć. Kompozytor odwalił dosłownie tutaj kawał rzetelnej pracy. Jak na tego typu gatunek gry fabuła sprawiła że do gry będę wracał a dopełnieniem tych chęci to przyjemnie wymagająca rozgrywka na odpowiednim poziomie trudności gra jak dla mnie fantastyczna.

Ja wszystko rozumiem że produkt trzeba sprzedać ale w tym przypadku firma robiąca remmake nie ma wstydu proponując graczom tą największą żenadę. Nic tu nie działa, a grafik robiący efekty komiksowe niech wieźmie dodatkowe lekcje jak powinno się to robić bo to dziadostwo nawet dziecko jest w stanie zobaczyć że coś jest nie tak. Od dożyłem czasów że naprawdę świetne marki są bezczeszczone przez partaczy i amatorów gamedevu. My jako gracze nie zasłużyliśmy sobie na to żeby twórcy gier nas tak traktowali jako debili którzy kupią byle co i zrobione byle jak. Ja stanowczo mówię temu NIE.