

to jest po prostu powieść wizualna, która opowiada o depresji, atakach paniki, i innych takich tematach, dlatego najwyraźniej znajduje się w kategorii dla dorosłych; inaczej: to raczej erotyka niż pornografia; zwraca uwagę dbałość o atmosferę i wizualia; wciągające i z wyrazistymi postaciami; niestety niedokończone, co pozostawia opowiadanie w zawieszeniu, a niektóre wybory nie mają znaczenia w tym sezonie; ➤ zwraca uwagę pewna doza artyzmu w wykonaniu, zabawa światłocieniem; do tego mamy parę animacji i kilka niemych scenek przerywnikowych; zdarzają się też niejako smętne minimalistyczne ujęcia na jakiś szczegół albo po prostu rozmyty pierwszy plan; i jeszcze ambient, którego zestaw jest dobierany do sceny; ➤ mamy tutaj około 60 postaci, wiele z nich epizodycznych; gra bierze pod uwagę przygotowanie odpowiedniego tła dla pokazywanych kadrów; ➤ można by powiedzieć iż występuje tu dwóch głównych bohaterów: nika i nami; żyją wspólnie wraz z ich przybraną matką nojiko; trzeba przyznać, że relacja pomiędzy tą trójką jest dość niedopowiedziana, albowiem narrator nie zdradza nam wszystkiego; ➤ w ramach opowiadania pojawia się nawet intrygująca sesja tabletop rpg; ➤ co jakiś czas przewija się trochę humoru a nawet nagości; ➤ istnieje możliwość używania smartfona w grze, ale nie jest on w pełni użyteczny, ani dostępny zawsze; ➤ „nami’s photobook” (galeria zdjęć) jest niedostępny, bo nie istnieje – planuje się to na przyszłość; ➤ czcionka do czytania jest dość wielka i nie można jej ani zwiększyć, ani zmniejszyć; ➤ istnieją dwa dlc do tej gry, oba to zestaw tapet; ponadto istnieje prequel tej gry – „where it all began” – bo dziejący się w tym samym świecie jakieś 20 lat wcześniej; trochę jednak zastanawia czy takie rozdrobnienie nie odbija się negatywnie na sezonie drugim „summer's gone”; wszakże sezon 1 powstawał na przestrzeni pięciu lat, a wiemy że twórca planował pierwotnie 32 rozdziały (jest 5);

można by polecić tę grę początkującym w niszy powieści wizualnych, bo istnieje tu jakaś rozgrywka, a postaci są udźwiękowione, lecz jednak nie jest to dobre opowiadanie; postać główna zachowuje się jak idiota, któremu przy okazji doskwiera przedwczesny wytrysk; humor bywa iście szkolny, a fabularnie nie jest to aż takie ciekawe, by zachęcało do kontynuowania z kolejnymi sezonami; co więcej, idzie z tą grą sporo drobnych głupot, które trzeba zdzierżyć; wrażenia główne ➤ istnieją cztery gry z tej serii: sezony 1-3 oraz wersja na unreal engine; ta ostatnia pozwala niby na chodzenie w 3d, a także zdaje się że ma zawierać wszystkie trzy części, jednak pozostaje niedokończoną ciekawostką; ➤ swych głosów użyczyły dwie kobiety: voicelikecandy („nsfw voice actress since 2015”) oraz missmoonified („retired hentai voice actress”); trzeba przyznać, że już tylko one dwie potrafią nadal brzmieć na tyle różnorodnie, że nadaje to jakiegoś własnego charakteru postaciom; drobnym mankamentem pozostaje jednak niewypowiadanie imienia głównej postaci jednym razem, by drugim razem stosować formę on/jego; ➤ całe odium tej gry leży w pętli czasowej, powtarzającym się dniu z życia głównego bohatera, na wzór filmu „dzień świstaka”; przyciągać do rozgrywki ma dowiadywanie się nowych informacji o dziewczynach; w związku z tym gra od pewnego momentu pomija pokazywanie tych samych dialogów, a w zasadzie to uniemożliwia ich wyzwolenie, chyba że mogą one prowadzić do postępów; żeby się nie zgubić oferuje się nam podpowiedzi; samouczki pojawiają się przyrostowo; ostatecznie uzyskujemy też dostęp do smartfona; ➤ wymusza się nie tylko wpisanie imienia głównej postaci, ale i również określenia charakteru relacji między trzema kobietami z którymi się mieszka; to absolutnie nie ma sensu skoro nie zmienia sposobu podejścia tych postaci do bohatera; w domyśle jedna z nich jest naszą matką, a dwie pozostałe siostrami, bo po prostu zachowują się w taki sposób; ➤ wprowadzenie z nadią jest całkiem interesując

stara gra z nowoczesnym podejściem do projektowania; dobrze wyważone doświadczenie pomiędzy kolejnymi rozdziałami; po zobaczeniu całości nie chce się wracać do oryginału, bo wieje od niego nudą; być może możnaby rzec, że gothic 2 został tutaj zwiedźminizowany \\\ dlaczego warto ograć • polski dubbing z napisami (michał klawiter w roli głównej) • dobre pierwsze wrażenie, w tym odnoszące się do tutoriala wprowadzającego • ambient (muzyka tła) z motywami oryginalnego gothica (bazująca na pracy oryginalnego kompozytora) • świat wydaje nam się dawać więcej kontekstu odnośnie miejsca akcji, ubogacając lore gothica, o ile się skupić na takich szczegółach • niektóre zadania są interesujące w inny sposób (np. pomaganie nowicjuszowi w usypianiu nauczyciela by oszukiwać, ścierwojadowe halucynacje); dotyczy to również krótkich losowych interakcji z mieszkańcami (np. szalony grzybiarz, palacz pytający o legalizację bagiennego ziela, oszust z grą w kubki) • dobre zwroty fabularne oparte o na pozór nieistotne rzeczy (myślisz sobie że wiesz, co będzie dalej, a jednak okazuje się nieco inaczej) • nawiązania do polskiej kultury i popkultury globalnej, w tym kilka easter eggów (głównie powiedzonka jak „a komu to potrzebne?”, „to nie ma tak, że dobrze czy nie dobrze”, „co ty, królu złoty?”), ale też i odwołań do gothica 1 (nek, bloodwyn, stone), czy nawet innych konkurencyjnych modów (mroczne tajemnice) • więcej wertykalności (gdzie niekiedy kryją się jakieś szczawie królewskie i inne takie precjoza) więcej tu: https://vego1mar.github.io/reviews/archolos-kroniki-myrtany.html

A do tego dobrze zoptymalizowana na ustawieniach ultra. Wszystko w zasadzie w tej grze jest: znajdźki, misje tropiące rodem z Geralta, przeciwnicy wodni, lądowi, trzymający się na dystans, latający, strzelający, dominowanie maszyn, większe wyzwania, modyfikacje broni itd.; ogólnie całkiem dobrze zaprojektowana gra. Pełna recenzja: tu. W skrócie • gramy rudzielcem (Aloy) z łukiem i włócznią, tudzież podobnymi utensyliami • przedzierając się przez kolejne misje walczymy z maszynami skonstruowanymi na wzór zwierząt • misje poboczne prowadzą nas w obszary do których misje głównego wątku nie prowadzą • do tego mamy różne aktywności dodatkowe (oczyszczanie stref, tereny łowieckie, obozy bandytów, kotły, żyrafy) • nie brakuje też znajdziek w postaci głosowej i tekstowej, czy po prostu trofeów • grę zapisujemy przy ogniskach, które są wystarczająco gęsto rozsiane