Przymierzałem się do tej gry długo, w końcu zaryzykowałem i spróbowałem. NIe wyszedłem nawet z prologu i wiem, że ta gra nie jest dla mnie. Mechaniki w większości są dla mnie irytujące. Próba uczenia się ich na początku - czy to walka na pięści, czy gra w karty albo otwieranie zamków jest mordęgą (są mało intuicyjne). W każdej chwili można stracić postęp w grze bo nie ma możliwości zapisu gry na życzenie - dla mnie jest to nie do przejścia bo nie mam tyle czasu żeby wracać po godzinę do tyłu z powodu jednej decyzji czy jakiegoś losowego wypadku (wiem są sznapsy ale to nie to samo). Graficznie nie jest to rewalacja, tekstury doczytują się nie raz na naszych oczach. Muzycznie bardzo ładnie. Pewnie fabuła potem wciąga ale ja do tego momentu nie dotrwam. Dawno żadna gra tak mnie nie zirytowała. Widać taki totalny symulator średniowiecza nie jest dla mnie, co nie znaczy że inni się tą grą nie zachwycą. Ja poważnie zastanowię się czy podchodzić do Dwójki. Jeżeli nie masz za dużo czasu na granie i cenisz sobie ten, który masz to nie będzie to raczej gra dla ciebie.
... i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Na ten moment: - optymalizacji gry jest średnia (na ustawieniu Gothic w 10 minut miałem z cztery lekkie przycinki a karta RTX 4060) - po tychże 10 minutach Nyras zaczął sunąć w powietrzu niczym poduszkowiec. Żadna aktywność (skakanie, gotowanie) nie potrafiła przywrócić normalnego trybu chodzenia i tak zostało - nie można było zapisać gry A tak poza tym: - czuć wg mnie klimat koloni - polski dubbing zapowiada się bardzo dobrze
Ta gra skradła moje serce kiedy byłem w podstawówce. Wracam do niej z miłą chęcią.
Ta gra nie znudzi mi się chyba nigdy.
Po prostu arcydzieło!
Nowa wersja starej, bardzo dobrze napisanej i zrealizowanej opowieści. Gra skradła mi serce po pierwszej minucie. Ograłem później kolejne trzy części (z czterech bodajże) i bawiłem się świetnie. Grę polecam ale płacić za remastera gry z 1996 prawie 140,00 PLN już nie. Do tego znowu nie ma polskiej wersji językowej. Dlatego za te dwie duże, moim zdaniem, wady odjąłem po gwiazdce.
Gothic był moim pierwszym RPGiem. Wciągnął mnie od pierwszej godziny grania. Finalnie sięgnąłem po drugą część i niedługo później odświeżyłem ją Nocą Kruka. Z całej trylogii to moim zdaniem najlepsza część. Mimo posiadania takich tytułów jak osławiony Wiedźmin 3, Skyrim czy AC Odyssey co jakiś czas wracam na wyspę Khorinis :-) Dużo osób mówi o niej jako kultowej, legendarnej wręcz. Nie można się nie zgodzić z takimi opiniami. Gothic to wg mnie wyznacznik nowej ery w RPG, a Gothic II Noc Kruka to arcydzieło :) Z czystym sumieniem polecam, wręcz namawiam do zagrania. P.S. Czytałem, że niektórzy mają problem z j.polskim - ja takowego nie miałem. Posiadam wszystkie trzy części zakupione na GOGu. Wszystkie są w j.polskim.
