Iratus to typowy przedstawiciel gatunku. Nie przeszkadza to jednak spędzić z tą gra kilkudziesięciu godzin i świetnie się bawić. Opanowanie zasad zajmuje chwilę a opanowanie całej mechaniki to już kwestia kilku godzin. Godzin przedniej zabawy, kombinowania i testoweania. Szkoda, że potrafi się znudzić po odblokowaniu wszystkich dostępnych stworów, czyli po 2-3 krotnym przejściu gry. Nie zmieni to faktu, że wracam do tytułu co kilka tygodni na kilka potyczek.