Nie jestem fanem gier survivalowych, ale 11bit zawsze dowozi idealny dla mnie balans jego elementów oraz fabuły. Cały czas czuć presję i wyzwanie. A jednocześnie: bardzo zżyłem się z wszystkimi Janami, mimo że nie jestem jeszcze w połowie gry. Graficznie jest przyjemnie, udźwiękowienie świetne. Gdyby tylko nie crashowała raz na posiadówkę. :( Przy braku save w dowolnym momencie potrafi to doprowadzić do utraty kilkunastu minut rozgrywki.