

Jeśli ukończę całą, to prawdopodobnie będę musiał wybrać się do psychologa na kilka godzin sesji na kozetce i po leki na uspokojenie. Gra fajna, ma klimat, projekty poziomów super, ale poziom trudności momentami przegięty do potęgi. A ja głupi myślałem, że God of War jest trudną grą. Hardkorowa walka, skąpo rozsiane zapisy, przez co po zgonie trzeba przebijać się przez całe sekwencje momentami wyjątkowo poj****** zagadek zręcznościowych. Oldschoolowy tytuł dla wytrwałych graczy z jajami. Rzekłem.