


Dla fanów zombie, zbieractwa, tworzenia przedmiotów i skakania po budynkach w stylu Assasins Creed czy Mirrors Edge

Brakuje opcji zapisu. Trudno przejść przez sam początkowy tutorial i nie zasnąć. Wyjście w trakcie tutoriala oznacza brak zapisu postępu i następnym razem zaczynasz od nowa. Realnie dwa razy podchodziłem do gry i zabrakło mi cierpliwości tylko dla ultra ortodoksyjnych maniaków fizyki. Ja jak narazie wywalam i raczej nie wrócę, a nie miałem jak sprawdzić realnej rozgrywki. Trochę szkoda. A mógł być przycisk "pomiń tutorial" i jak coś to ktoś by go włączył, ale nie obligatoryjnie. Słabo.

Bardzo fajna gra, akcje szybkie przegrane również. Ale satysfakcja z przetrwania wszystkich fal zombiaków satysfakcjonująca. Wątek prowadzony dość prostolinijnie. Kolejne mapy z różnym ukształtowaniem terenu, dostępnością zasobów ilością fal o zróżnicowanych przeciwnikach. Trachę taki tower defence, z trasami ataku są wyznaczonymie liniami, któe trzeba obsadzić wieżyczkami z karabinem, laserem, rakietami czy dronami. Dla miłośników gier typu Tower Defence pozycja obowiązkowa.

Raczej powolna, akcja prawie nie istnieje. Rozbudowujesz zwoja bazę kosmiczną, ale czas spędzasz bardziej na łączeniu nowo wybudowanych modułów z elementami typu tlen, ciepło, prąd, logistyka. Poza samą koniecznością podłączenia prawie nic się nie dzieje. Są jakieś szczątki, ale astronauci nie kwapią się po nie lecieć. Interfejs trochę każdy element w inna stronę. Animacje chyba tylko minimalne. Podchodziłem do niej 2 razy po tutorialu kawałek pierwszej misji i prawie usypiałem nawet gdy akceleracja czasu poszła na maksa.

Bardzo słabo. Cały czar z Frostpunk 1 padł przez komplentnie nie intuicyjną obsługą. Skomplikowanie i nielogiczne. Tutorial wykuj na pamięć, bez tego nawet nie zaczynaj. Chyba stworzył go jakiś szaleniec. Tu dowalili dystrykty wszędzie tutoriale, nic nie jest intuicyjne. Na początku można się nieźle zgubić. Lepiej aby poprawili cały ten interfejs. Klikasz niby aby rozkuli lód, a nic nie robią. Czas biegnie na zwykłym > jak szalony, w ciągu kilku minut mijają całe tygodnie. Prawie jak podczas powtórek na koniec Frostpunk 1. Jestem bardzo zawiedziony. Obecnie nie polecam a tym bardzije w tej szalonej cenie. Może na 50 zł przełknąłbym tą fatalną jakość interfejsu, ale w cenie AAA oczekuję perfekcji, a nie interfejsu dla graczy którzy grali w tą grę dziesiąt godzin. Panowie dajcie to laikowi i poczekajcie na feedback.