Odpowiem by nie owijać w bawełne od razy 3x TAK. Jeśli jesteś fanem produkcji gier typu "Firewatch", film lśnienie z Jackien Nickolsonem wspominasz z nutką melancholji i klimatu jaki tam był, tu odnajdziesz się jak ryba w wodzie. Gra ma jeden minus jest krótka, ale na pewnien sposób można ją sobie przedłużyć POWOLI eksplorując i poznajac historie odziedziczonego hotelu. Ja bawiłem się wyśmienicie dodatkowo w nocy za oknem rozszalała się Julia więć immersja z protagonistką gry była jeszce wieksza :).