Kupiłem grę zachęcony nagrniami z rozgrywki. Rozbudowa relaksująca w akompaniamencie przyjemnej muzyki. Mechanika odkrywania nowych obszarów bardzo przyjemna, a zdobywanie punktów do rozwijania Gorejącego Miasta daje dodatkowe poczucie celu. Z tego co widzę rozwijanie archiwum odblokowuje nowe elementy gry. Nagrody za wykonywanie misji na wyższych poziomach trudności też są większe, więc gdy poczujemy, że można podjąć próbą większego wyzwania warto spróbować :)
Kiedyś z niecierpliwością wyczekiwałem premiery tej gry (na tyle długo, że o niej zapomniałem). Niedawno zagrałem po raz pierwszy i spędziłem przy grze kilka dobrych godzin i tyle. Plusy: -Ciekawy pomysł na rozbudowę statku -Załoganci to klony (uzasadnienie czemu są identyczni ;) ) fajnie wplecione w rozgrywkę -Zbieranie zasobów na planetach -Rozgrywka Minusy: -Brak opcji wyboru jako który załogant kontynuować grę po śmierci -Okazyjne błędy (teleporter zamiast na statek do abordażu czasem wysyła w kosmos i zabija gracza) -Brak kooperacyjnego trybu multiplayer, taki tryb sprawiłby, że gra byłaby interesująca na wiele, wiele godzin -Monotonnia rozgrywki - sprowadzająca się do tego, że po każdym lądowoaniu na planecie zbieramy kilka identycznych skał zabijając przeciwników atakujących falami. Planety oraz kosmici pojawiający się po lądowaniach na nich szybko stają się powtarzalni Podsumowując: Pomysł na grę fajny jednak przydałoby się bardziej go rozwinąć.
