Blade Runner jest grą piękną. I nie chodzi tu jedynie o świetną fabułę, czy oddanie klimatu filmu i uwypuklenie niektórych motywów z książki. Ta gra pokazuje, czym mogły być przygodówki, szczególnie te bardzej "filmowe". Zamiast wykrzykników, że dany NPC zapamięta naszą akcję - po prostu wchodzenie na inną ścieżkę fabularną w zależności od naszych decyzji i działań, albo ich braku. QTE co prawda jakieś tam jest, ale proste i komunikatywne. No i losowe wydarzenia, śledztwo w czasie rzeczywistym czy fakt, iż pięć postaci może być replikantami albo nie a i na samym teście możemy oszukiwać tworzy z każdego podejści do gry prawdziwie unikalną opowieść. Więcej takich produkcji proszę, bo na razie na myśl przychodzi mi jedynie Pathologic, choć to zupełnie inna para kaloszy.