checkmarkchevron-down linuxmacwindows ribbon-lvl-1 ribbon-lvl-1 ribbon-lvl-2 ribbon-lvl-2 ribbon-lvl-3 ribbon-lvl-3 sliders users-plus
Send a message
Invite to friendsFriend invite pending...
This user has reviewed 4 games. Awesome! You can edit your reviews directly on game pages.
S.T.A.L.K.E.R.: COMPLETE

S.T.A.L.K.E.R.

(Opinia dotyczy trzech pierwszych odsłon serii - nie grałem w Stalkera 2 i nie będę udawał że wiem czym jest.) Stalker Cień Czarnobyla - pierwszy kontakt. Nie jestem w stanie w pełni opisać wrażeń które towarzyszyły mi kiedy pierwszy raz zainstalowałem i uruchomiłem SOC. Po grze "FarCry" oraz "Crysis" wreszcie poczułem się "jak w domu". Niczego nie zamierzam odbierać wspomnianym tytułom nie mniej Stalker ujął mnie bez reszty. Być może to te ciężarówki ze stajni Kamaz i surowe budownictwo rodem z PRLu. Może coś co wielu nazywa w grach powiewem słowiańskim? (jestem Słowianinem - Polakiem) W pełni odnalazłem się w świecie Stalkera i absolutnie się w nim zapadłem. Pierwszy kontakt z handlarzem/zleceniodawcą a w tle przepiekny utwór (dowiedziałem się później) "Dirge for the Planet" zespołu "Firelake" z Ukrainy nie tylko mnie w tym świecie zakotwiczył. Uwiązał mnie albo zniewolił byłoby bardziej adekwatnym określeniem ;-P Zróżnicowanie broni i ich fizyczne właściwości jak odrzut co wpływało na celność. To nie ratatata a raczej powiew realizmu. (podobno na zachodzie gracze mieli z tym problem.) Broń szarpie i kopie - to fizyka. Świetny dźwięk. Muzyka mroczna i klimatyczna, zaś dźwięki oddają świat. Odkrywanie nie tylko niestety mało otwartego świata ale i penetracja laboratoriów gdzie porcięta zdawały się napełniać ;-) przynosiło mi masę emocji w tym z satysfakcją na czele. To wszystko na topornym silniku "X-Ray Engine" topornym niczym rosyjski tank. Wylotach i niepoprawionych błędach samej produkcji. W samej Polsce mamy dwa główne fora traktujące o samej serii czyż to nie powód aby ją zaznać i zrozumieć? Do gier z serii (1-3) jest dostępna cała masa modów i wsparcia od słowiańskich Braci. Modów które diametralnie potrafią zmienić \ personalizować niemal całą grę do naszych oczekiwań. Gdyby ktoś mnie kiedyś zapytał: "Co Ukraina dała światu?" Pierwszą odpowiedzią byłoby - "Serie S.T.A.L.K.E.R.". Tak po prawdzie to S.T.A.L.K.E.R. i jego kolejne odsłony utrzymał mnie jako gracza "przy życiu" - po prostu te typowe zachodnie, nudne produkcje mierziły mnie a Stalker był dla mnie powiewem nie tylko świeżości ale i niezwykła radością. Bądźcie zdrowi.

F.E.A.R. Platinum

Legenda

Gra była niemiłosiernie "pompowana" w ówczesnych czasopismach o tematyce komputerowej i traktujących o grach. Jednak słusznie. Wnosiła wiele. Ciekawa historia, świetne rozwiązania jeśli chodzi o broń, fizykę otoczenia i mroczny klimat. Kupiłem po latach "komplecik" jeśli chodzi o pierwszą odsłonę - następnych nie polecam. F.E.A.R. - yes included ;-) play in the dark with headphones ;-D

DEFCON

Klimatycznie

Teoretycznie prosta gra z dobrym klimatem którego najpotężniejszą częścią jest chyba muzyka. Kupiłbym dla samej ścieżki dźwiękowej - jest świetna. ;-P Tak ja wiem że gdybym się postarał to znalazłbym samą muzykę w necie - dlaczego jednak nie wesprzeć gog'a i Twórców tej przeznaczonej dla niewielu gry? ;-D Swoją drogą gierka "Uplink" tej samej firmy (pamiętam z przeszłości) też niczego sobie. Bądźcie zdrowi.

X-Com: UFO Defense

Nie wszystko się zmienia

Przyznaję się bez bicia że mój pierwszy kontakt z ta grą był zwyczajnym piractwem. Mój Przyjaciel z dzieciństwa wiedząc że grywam (tym razem w oryginał) pierwszej Cywilizacji rzekł do mnie: "jeśli lubisz strategie turowe to i to ci się spodoba" Nie tylko się spodobało ja się po prostu zakochałem. Pierwsze wymuszone lądowanie ufo i co ja widzę - sectoid. Oczy przecierałem ze zdziwienia a już wtedy promowano ten wizerunek domniemanych istot domniemanie odwiedzających naszą planetę. Wpadłem na długie tygodnie zarywając noce. Kolejne bazy i kolejne odkrycia. Któż kto pokochał jak ja może powiedzieć że ukończenie tej gry nie pozostawiło w jego serce potężnej pustki, tęsknoty za kolejnym projektem laboratoryjnym? Nowym trupem obcego, nowym porwaniem żywego celem badania i odkrycia kolejnego opisu, kolejnego puzzla a tym samym wytworzeniu kolejnej technologi która pomoże w spuszczeniu łomotu najeźdźcom? Niezapomniana frajda, satysfakcja i frustracja. UWAGA SPOILER: Od momentu kiedy mamy możliwość odczytywania komunikatów obcych zaczynamy zdawać sobie sprawę że co byśmy nie robili (mało logicznie) ich bazy będą pojawiać się a kraje poczną przestawać płacić. Bez względu na to ile pojazdó UFO które te bazy tworzą i ile ich zestrzelimy i przejmiemy bzazy będą się magicznie pojawiać Nie mam pewności czy to zamysł Twórców którzy chcieli wytworzyć presją czasu i tak określić swoje dzieło czy to po prostu ich błąd. Kluczowym dla mnie było poznanie technologi laserowej i świadomość że mogę na niej zarabiać nie musząc stosować materiałów pozyskanych z zestrzelonych pojazdów. KONIEC SPOILERA Piękną przygoda która dla kolejnych pokoleń graczy chyba przeznaczona nie jest. Idziemy w grafikę a nie w rozum, filozofię czy fantazję. Serdeczne pozdrowienia dla Braci którzy jak ja zarywali nocki. Jeszcze jedna misja, jeszcze jedno odkrycie w laboratorium. Czy mój wypasiony żołnierz nie dostanie czapy w trakcie misji a jeśli dostanie to czy mam zapis gry który może to zmienić? ;-)