

This game is boooring. Game is linear to the point i've almost quit before end. Also complexity of the "quests" is on very low level. Really - Duck Tales for NES had much harder puzzles. Also I've completed this game in about 12 hours. Really? 12 hours. For me cyberpunk was short with almost 40 hours of normal gameplay. Also 12 hours for $20? No way. Not any more.

Generalnie gra jest extra i warta kasy. Zwłaszcza teraz na promocji. Gra pięknie śmiga i wygląda na rtx 3080. Może na słabszym sprzęcie będzie gorzej, ale u mnie nic się nie tnie, nie zwalnia, ludzi jest bardzo dużo. Oceniam wersję 1.31. BTW. Nigdy żadnych preorderów u nikogo. Szkoda, żę CDPRed musiał powiązać się korporacyjnym pójściem na zysk, terminy, dopasowanie do starszej generacji zamiast nieco zwolnić i wypuścić ideał. Klimat antyutopii aż bije realnością po oczach i uszach. Poczytajcie na spokojnie znalezione "drzazgi", żeby zdać sobie sprawę jak blisko aktualnie jesteśmy tego, co jest tam przedstawione. Uwaga ma kilka bugów, które należałoby poprawić. 1. Kontroler xbox losowo traci połączenie po bluetooth w trakcie gry (po kablu jest ok). 2. Cienie kiedy V trzyma broń wyglądają mało realnie i jakoś koślawo. 3. Walka wręcz (walka na pięści) jest słabo zoptymalizowana. V zadaje 1-2% obrażeń przeciwnikowi, a jak obrywa traci 50-70% życia na raz. To się dzieje na poziomie normal. Na easy jest tylko nieco lepiej (ale i tak straszne). Nawet jeżeli dopalisz sobie wszystko, to i tak jest nieziemsko trudno. 4. Nie do końca leży mi muzyka, ale można zmienić radio na inne. To jest na plus. 5. przycisk B na kontrolerze xbox robi za dużo nieprzewidzianych ruchów (kucanie, skipowanie dialogu, unik w walce i jeszcze kilka opcji). Niestety nie znalazłem możliwości zmiany. Szkoda było tak bardzo dopasowywać grę do PS4. Za dużo bugów przez to zostało. Może byłoby łatwiej, gdyby CP nie próbował połączyć FPS, RPG, wyścigów, przygodówki i czego tam jeszcze innego w jedną całość.

Nie działa pod windows 10. Pod windows 7 ma opory - uruchamia się nie przez starter, tylko ręcznie przez frontend.exe. Pod wine na linux działa, ale bardzo niestabilnie. Jednak jest to najlepsza gra serii. Warto w nią zagrać. Nawet instalując windows xp na hyperv (uprzedzam, że bez głosu)...

Grając w tę grę mam wrażenie, że została wydana zbyt szybko. Kiedy już człowiek opanuje style walk, uniki, przedmioty okazuje się, że akurat gra się kończy. W samym środku akcji. Kiedy najmniej się tego można spodziewać. Długość gry, to połowa poprzedniczki (może nawet krócej). Lokalizacje są zdecydowanie za małe i zbyt mało trzeba się naszukać rzeczy. Wszytko idzie z górki i za rączkę. System walki na pięści i gry w kości jest zdecydowanie uproszczony w porównaniu do poprzedniczki.