Ale dalej jest grywalna. Niektore rozwiazania zagadek nie sa za madre, niektore w dzisiejszym swiecie nie powinny miec miejsca (szczucie psa kotem...), niektore elementy fabuly sa okropne (demonizowanie Indian). Za to jest klimat Call of Cthulhu, jest klimat Lovecrafta, a pixelowe grafiki sa przepiekne.
Jak się człowiek nauczy komend, to gra staje się przyjemna. A potem wciąga jak cholera.