Koncept zmiany tonu co rozdział zadziałał świetnie. Normalnie nie lubię horrorów, bo ciągłe napięcie jest dla mnie męczące. Tu jednak co drugi rozdział jest moment wytchnienia - więcej szukania i łamigłówek, mniej straszenia. Dzięki temu rozdziały horrorowe były dużo bardziej satysfakcjonujące po ukończeniu. A kończyć się chciało, bo fabuła mnie zaciekawiła i nawet jeśli nie była bardzo oryginalna to zachęcała, żeby poznać ją w całości. Graficznie gra jest piękna - szczególnie leśne scenerie. Jedynie modele postaci są trochę drętwe, ale nie na tyle, żeby psuć zabawę. Zdarzały się za to niestety nagłe spadki wydajności, na szczęście rzadko. Głosy i muzyka za to są na najwyższym poziomie i pozwalają wczuć się w zaprezentowaną historię. Tak samo notatki i znajdowane przedmioty chce się przeglądać, bo są dobrze przemyślane i nie ma ich za dużo. Rozgrywka jest prosta, ale bardzo różnorodna i nigdy nie zdążyłem się znudzić jednym elementem. Nie ma żadnej otwartości, ale przez to też nie da się porządnie zgubić, a do tego twórcy zadbali, żebyśmy nigdy nie wracali po własnych śladach - zawsze otwierają przed nami nowe, ciekawe drogi. Gierka była super, szkoda tylko trochę, że nie ma raczej po co do niej wracać. Czekam na kontynuację.