It's a very nice thing to just click a town into existence. It's nice to feel no pressure and to discover what a new tile would do. It is indeed more of a toy than a game, it's charming and relaxing. As some people said before: optional brush sizes and some people strolling the streets would be a nice addition.
W sumie, czego innego się spodziewać od CDPR... Dwa lata podchodziłam do tej gry. Unikam karcianek, w Gwinta poza TW3 nie grałam, zagadki logiczne mnie zniechęcały... Uruchomiłam grę trochę od niechcenia i okazało się, że to bardzo relaksująca i wciągająca rozrywka. Owszem, niektóre zagadki przechodzę z pomocą YT, ale po ponad 8 godzinach grania zaczynam łapać, o co chodzi. Sympatyczna grafika, świetne dialogi, jak zwykle doskonały dubbing, wciągająca historia, sto tysięcy skarbów do znalezienia, nawiązania do Sagi Wiedźmińskiej, przegenialna muzyka... Ta gra za każdym razem po włączeniu "tylko na chwilę" bez trudu kradnie mi przynajmniej dwie godziny. I nic nie wyskakuje zza krzaka na gracza, co jest miłą odmianą przy innych grach RPG ;)