Pamiętam jak zagrywałem się z kumplami na mojej Przyjaciółce 500, na PC nie grałem, później na giełdzie komputerowej wymienialiśmy się solucjami jak przejść kolejne etapy. Na początku miałem problem z crashami pod Windows 11, kiedy ginąłem klawisz akcji zamiast respawnować mnie wywalał gierkę do pulpitu. Są 2 rozwiązania. Zainstalować grę na Linux, tam nie ma problemów ale można tylko grać na klawiaturze, mój przewodowy pad nie chce współpracować z grą (Debian 12). Co do Windows 11, należy w opcjach znaleźć plik startujący grę i w moim przypadku uruchomić w trybie zgodności z Windows Vista Service Pack 2, problem z crashem znika. Ginąłem kilkadziesiąt razy i gra się nie psuła, też pad działa bez zarzutu. Jeśli graliście w przeszłości polecam z czystym sumieniem powrót do przeszłości jak i tym którzy nie grali, kiedyś gry robiono inaczej, ciekawiej.