

W tej grze jedynie skopany jest balans miast. Czarne smoki i Tytany zbyt mocno odstają od innych jednostek. Poza tym gra jest dużo lepiej przemyślana od H3. Dochody w zamkach są ograniczone. Levelowanie Heroesa jest wolniejsze i nie ma tak silnego wpływu na armię. Wszystko jest bardziej spójne nawet umiejętność finanse i kopalnie złota mają tu ogromne znaczenie, a w 3 części zapewne jest to jakaś pozostałość, która nie ma większego sensu. Nie ma startowych specjalizacji bohaterów, które tylko psują balans gry. W H3 w trybie single player najcześciej gra trwa kilka tygodni i komputer zostaje bez szans. Ta część tak nie ma! Grafika i dźwięk to już bardziej subiektywna sprawa, ale jest to prawdopodobnie najładniejsza gra DOS.