Gra jest dość przyjemna i nie żałuję zakupu, tym bardziej że kupiłem na dość porządnej promocji -70%, ale za pełną cenę to chyba nie warto. Gra się fajnie, ciekawie wykreowany świat i wciągająca historia. Gameplayowo jest szczerze mówiąc słabo. Bardziej taki przygodówka niż RPG. Nawet nie chodzi o brak walki, tylko prowadzenie dialogów nie jest w stylu porządnego rpga a bardziej przeklikujesz wszystko co się da, wybory są prawie żadne i każdy quest wykonujemy na jeden możliwy sposób. Mało tutaj rolejplejowania a jak dochodzimy do końca gry to dostajemy tylko zawód. Nie spotkałem jakichś większych bugów, ale scrollowanie w oknie skill checków jest popsute. Zakończenie gry to jednak największy zawód. To zakończenie to zwykłe grafomaństwo i nie rozumiem tych zachwyt niektórych fanów tej gry. Sprawa morderstwa jest głupio zakończona, ale ponoć to nie o tym gra, tylko o czyś innym i sprawa morderstwa jest tylko narzędziem by skupić się na czymś innym. Ok, tylko o czym jest gra? Intryga różnych frakcji? Nie, tutaj nic nie jest pociągnięte dalej w żaden ciekawy sposób, komentarz na temat polityki? Ta gra naśmiewa się ze wszystkich ugrupowań i ponoć twórcy są zatrawdziałymi komunistami, to jednak ta gra też naśmiewa się mocno z komunizmu. Gra miała skupić się na protagoniście i jego psychiki? Też ten temat jest słabo poprowadzony. Gra kończy się w dość głupiom momencie i nie zamyka większości otwartych wątków. Podsumowując: na promocji można zagrać i miło czas spędzić, ale nie jest to żadne arcydzieło. Jeśli pominiesz ten tytuł to nic nie stracisz. Ta gra nie zasługuje na miano klasyka w którego powinien zagrać każdy gracz. Od taka zwykła spoczko gierka z beznadziejnym zakończeniem.