W porównaniu do poprzedniej części, A Machine for Pigs znacząco upraszcza mechanikę rozgrywki. Niektórzy mogą poczuć się rozczarowani brakiem większego wpływu na otoczenie oraz ograniczeniem interakcji. Mechanika gry sprawia, że bardziej przypomina ona interaktywną opowieść niż klasyczny survival horror, co może zniechęcić.