Jeśli ktoś lubi taki rodzaj gier to ten tytuł morze sobie darować. Główna bochaterka zostaje uwięziona w podziemiach i musi się wydostać. Jest wioska gdzie morzna kupować i sprzedawać przedmioty. Generyczne RPG Maker. Cóż co do samych eee... scen seksu. Jest burdel w którym bochaterka morze pracować, a gdy Lust level będzie odpowiedznio wysoki morze oferować swoje usługi osobom na ulicy. Jest pare scen po przegranej walce ale to prawie wszystko. Wszystkie sceny są no niewiem casualowe? Nie ma tutaj bardziej... achem egzotycznych żeczy jak np. tentacle, bestiality, pregnancy, schotacon itp.
Grę można podzielić na dwie części, pierwsza typowo erpegowa, gdzie zwiedzamy Barcelonę rozmawiamy z postaciami, wykonujemy zadania. Trzy główne gildie do wyboru (Inkwizycja, Templariusze, Dzierżyciele = Magowie) i kilka pomniejszych, do których można się przyłączyć. I to jest naprawdę fajne. Niestety później natępuje druga część, w której gra zmienia się w Dungeon crawler/Hack and slash, gdzie jest praktycznie tylko sama walka na dodatek, jeśli na początku zainwestowaliśmy za dużo punktów w dyplomacje, a za mało w walkę/magie to będzie bardzo ciężko dokończyć grę. Grę przszedłem Sylwanem specjalizującym się w magi ognia i cóż, daje cztery gwiazdki, ponieważ mimo swoich wad gra nawet mi się podobała, lubię stare gry RPG, no i ciekawy setting Barcelona, Inkwizycja Templariusze. Jeśli lubisz stare gry RPG możesz spróbować, tylko poczekaj na przecenę.