

Dragon Age Początek to najlepsza gra roku 2009 nawet po 15 latach z radością wracam do tej gry, aby poczuć ten niesamowity klimat. Trzeba zaznaczyć że Pierwsza część wszystkich sag Dragon Age to Historia Bohatera Fereldenu jest najlepszą wszystkie późniejsze tytuły z typu Dragon Age poprostu zniszczyły ten niesamowity klimat i jakość gry. Sama fabuła i możliwości są wyjątkowe i oferują rozmaite zakończenia gry. Polecam mimo że gra jest bardzo strategiczna dla cierpliwych i inteligentnych ludzi będzie niesamowitą frajdą jak dla mnie. Zwłaszcza kiedy opanuje się mechanizm działania gry i walki bohaterami z wrogami.


Krajobrazowo gra mega, detale takie rzucające się woczy i przykuwające, można to zrobić bardziej realne które odwzorowują fizykę rzeczywistości w przyrodzie, kompozyja niektórych mam do klimatów i flory i fauny fajne i to bardzo, zwłaszcza śpiew ptaków w lasach, łąkach, kruki na polach bitew i wioskach brakuje sokołów jastrzebi nad polami. Nad wodą żaby, ważki dużo atrakcji jeżeli wie czego się szuka. Kompozycja nieba i klimat czasu między dniem i nocą też mega bo uwzględnia kompozycję poranka świtu i wieczoru zachodu słońca. Chmury różne kształty choć brakuje takich bardzo kłebiastych chmur wyglądających na góry. Mgieł brakuje w strategicznych punktach, zamieci śnieżnych lub mocniejszych opadów. Jak na wiedźiński klimat całkiem słoneczny, brakuje takiej aury jak we wsi wrzosowa przemierzając rano bagna, jeziora, łaki, podmokłe lasy. Poziom wrogów zwłąszcza na atrudnych poziomach mogłaby być dłuższa więcj punktów życia im dajcie adekwatnie do czasu trwania walki od minuty do 10 minut, a nie dwa strzały obrażenia chyba mieczem powinne być takie jak kuszy i na odwrót. NPC udające że zyjące swoim życiem można nadać im trochę ruchu od punktu abced aby miały swoje unikalne wstawki diologowe "z kultury memów internetowych i celebryckich fanaberii" nadać humoru i koneksji ze rzeczywistym światem. Nadac grze nowy wymiar czasu. Po wielu latach grania jest na której fabule i najlepszym odwzorowaniu modelu zachowania niektórych scenariuszy można stworzc przyzwoitego człowieka ze zwierzątka do zabijanie jeno zdatne jakim jest bezmózgi wiedźmin kierowany przez swojego "Pana". Scenariusz jaki się przechodzi pokazuje model psychiczny gracza który jak reaguje na konkretne problemy i jak na obecną chwile widzi rozwiązania danych sytuacji. Ukryte znaczenia i konsekwencje misji i zadań, wybory nad zabiciem lub nie. Dobrze poruszająca tematyka i odpowiedni klimat gry nadaje temu oryginalności zabawa w bezpieczny sposób. Ogólnie świetnie zrobione ulepszajcie dalej czekam na to.

Fajna karciana rozrywka z różnymi możliwościcami, bo to nie jest ten sam Gwint z Gry Wiedźmin3 tylko jakaś hybryda, a poziom trudności rośnie czasami karty nie mają sensu gdzie ktoś czasami używa bardzo silnych kart za często, a ograniczenie w posiadaniu kart jest ograniczona, wtedy wiadomo kiedy gra się z oszustami lub komputerem. Jężeli nie może wygrać z toba w uczciwy sposób to dobiera dobre karty tak długo aż wygra łamiąc całą fizykę i zasady gry, ale chyba tak musi być.