Archolos to jedna z lepszych premier tego roku, Grafika jak na grę z 2003r jest naprawdę bardzo poprawiona i może się podobać nawet dzisiaj. Fabuła jest świetna a dialogi naprawdę dobrze napisane widać że robione było to z planem i z sercem. Niestety od warstwy technicznej wygląda już sytuacja znacznie gorzej. W moim subiektywnym odczuciu G2NK samo w sobie było już trudne w sposób frustrujący, tutaj poziom trudności został podnieśniony moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie. Poprawiona grafika wymaga sporych zasobów komputera więc laptop na którym grałem miał duże problemy z utrzymaniem płynności gry mimo ograniczenia pola widzenia, wyłączenia dodatkowych efektów i zmniejszenia rozdzielczości ekranu do 1024x768. Już Skyrim działał na dużo wyższych ustawieniach całkowicie płynnie. Ma mod również w zwyczaju crashować się co ok 1,5h gry ale ostrzega przed tym tworząc migotające artefakty graficzne na ekranie co pozwala szybko zapisać grę nim się ona blokuje. Ostatnia bolączką która nie pozwoliła mi skończyć tej pozycji było zablokowanie się skryptu w mijsi fabularnej gdzie uciekało się z obławy najemników na członków wodnego kręgu gdzie postać npc zacięła się i nie dało się nawet kodami odblokować jej chęci do rozmowy z bohaterem. No niestety, gdyby poziom trudności dało się nieco spersonalizować (jak w modzie Mroczne Tajemnice gdzie był łatwy, średni i trudny) nie wystąpiły błędy blokujące skrypty i nie zasobożerność dałbym nawet ocenę 5. Ogólnie polecam zagrać jeśli macie dużo więcej cierpliwości do użerania się z błędami gry i zgonami od przeciwników (często nie z waszej winy).