


Mogę porónać tą grę z NVN i Pilarsami. Jest lepiej niż w pilarsach. Jest dużo do zwiedzania i czytania. Są książki budujące lore. Dialogi pozwalają zbudować postać prawdziwie złą i w końcu można odejść od schematu postaci dobrej do szpiku kości. Możliwość rozwoju postaci jest czasem przerażająca i może to wywoływać niepokój, zwłaszcza w sytuacjach w których zorientowaliśmy się, że zbudowaliśmy postać ze złymi atrybutami/atutami. Dla graczy zaznajomionymi z DND jest normalnie przyjemny, a dla innych są niższe poziomy trudności.