

Ni to slasher, ni kolejny Tomb Raider, ani tym bardziej Darksiders. Po słabiutkiej trójce twórcy postanowili sobie za cel wydanie jeszcze słabszej gry w universum i tak wyszło Genesis. Nic tu nie gra - 5 rodzajów przeciwników, kamera, która działa jak w pierwszych grach 3D, czyli przeszkadza niż pomaga, prostackie wręcz zagadki w stylu pierwszego "kłaka" - zbierz dwa klucze by odblokować dostęp do dalszego poziomu, tępi bossowie, na których wystarczy taktyka odskakiwania jak ukrainiec od wody i atak gdy są odwróceni. Nie ma żadnego funa z mordowania potworów. Na wyprzedaży za 15zł można, w innym wypadku trzymać się z daleka i lepiej kupić dwie pierwsze części cyklu.

Nuda, nuda i jeszcze raz nuda! Podstawka świetna. Ten dodatek to zwykły skok na kasę. Przez 50 TYCH SAMYCH poziomów tłuczemy tych samych przeciwników. Na ostatnim 50 poziomie nawalone potworów elitarnych (czy jak je tam nazwać), że można się zestać. Ukończyłem i nawet filmiku na zakończenie nie ma. Mogę za to grać dalej na 51 poziomie i pewnie dalej. Ja dalej nie grałem, bo to już przegięcie! Za darmo można brać - jeżeli macie zapłacić pełną kwotę - trzymajcie się z daleka! Zwykły skok na kasę!

Gra jest dopracowana, atrakcyjna wizualnie Bardzo fajnym rozwiązaniem jest to, że zamiast klas, to rodzaj broni determinuje umiejętności. Ciekawi przeciwnicy, dynamiczna rozgrywka. Bardzo podoba mi się pomysł złośliwych zaklęć, czyli możliwości podnoszenia/obniżania poziomu trudności za pomocą 5 zmiennych (w dowolnym momencie). Dzięki temu możemy dostosować trudność gry do własnych oczekiwań. Jestem po 26.5 h zabawy i raczej nie widzę końca z tego miejsca - przeszedłem podstawkę i dwa fabularne DLC. Do Mötorheada wrócę, do tego drugiego nigdy w życiu! Oceniam Victora prawie tak wysoko jak Torchlite 2.Brawa dla bułgarskich koderów.

Dla mnie "Biomutant" to solidny średniak i nic więcej. Ma tyle samo plusów, co minusów. Po początkowym zachwycie pod koniec gry przyszło już totalne znudzenie. Fabuła na początku jest ciekawa i wciągająca, spotykane postacie wydają się ciekawe - tyle, że po kilku godzinach wszystkie dialogi automatycznie "przeklikiwałem" ponieważ były nudne a nieszczęsny lektor, który "tłumaczy" bełkot zwierząt na mowę jest bardzo wkurzajacy. Świat gry jest ogromny, ale jest i niesamowicie pusty! NPCów praktycznie nie spotykamy po drodze do jakiejś osady, a jedynie co jakiś czas wyskoczy na nas kilku przeciwników, którzy za chwilę dostaną od nas po głowie i tyle, Wioski i napotykane po drodze ruiny są całkiem fajne - w wioskach znajdziemy oprócz warsztatów i sklepów NPCów, którzy zlecą nam jakieś zadania - infantylne zadania dla pełnej jasności : przynieś paszę, bo nasze zwierzęta są głodne; zabij potwora terroryzującego naszą wioskę w nocy, itd. Warto te zadania wykonywać bo co jakiś czas wpadnie nam do sakwy jakiś ciekawy gadżet. Fajne są zadania polegające na odnalezieniu jakiś elementów z "dawnego świata" - gdy wszystkie odnajdziemy dostaniemy związane z nimi modyfikacje do broni, dzięki którym może skonstruować jedne z najpotężniejszych broni w grze. W grze jak wspomniałem wyżej znajdziemy crafting "gratów" - możemy skonstruować od podstaw fajną broń a później ją unowocześnić dodatkami. To samo dotyczy pancerza - jego co prawda nie stworzymy od podstaw, ale możemy go modyfikować różnymi dodatkami, a dodatkowo już w warsztatach w wioskach może podnieść jakość zarówno broni, jak i pancerza. Oprócz tego w niektórych lokacjach można spotkać zbiorniki dzięki którym możemy w trakcie gry zmodyfikować wygląd bohatera, jak i kolor jego "futerka" :)

Więc oceniam tylko i wyłącznie remaster, a ten to prawdziwa tragifarsa! W 2022 ekipie odpowiedzialnej za ten remaster udało się wydać go brzydszym niż 25 letni oryginał! Brawo! Gra jest szpetna jak noc listopadowa, sztucznie przystosowana do obecnych realiów przez co dostajemy np. przerywniki filmowe w 60 klatkach, które wyglądają strasznie sztucznie i naprawdę okropnie. Menu gry jest paskudne. W grze trzeba się naprawdę wpatrywać w każdy pixel, ponieważ łatwo przeoczyć coś, co jest ważne dla dalszej fabuły, a przez brzydotę gry zupełnie tego przedmiotu nie widać! Nie polecam!!!

I to w grudniu 2021 roku! Po za piękną grafiką nie oferuje ona niczego. Nudny gameplay, przydługie poziomy. brak podstawowych opcji takich jak zmiana rozdzielczości i ta cena! Omijać szerokim łukiem! Za 9.99zł można brać, ale nie za 99zł!

Po pół godziny grania odinstalowałem to coś i poprosiłem o zwrot pieniędzy, który otrzymałem. Gra to port z PS2!, w którym nie poprawiono nic i zażądano za to 100zł! Nie polecam i radzę trzymać się od tego syfu z daleka, a jak chcecie zagrać to zagrajcie w oryginał na PS2, lub na emulatorze!