Skończyłem główny wątek Cyberpunka 2077. I na razie grę odstawiam ale na pewno wrócę za jakieś pół roku/rok, kiedy już będzie połatana. Jest to genialna gra, fabularnie, graficznie, klimatycznie. To jest po prostu cudo. Wątki Panam i Delamein. Tak odmienne od siebie ale obie historie mają dużo do zaoferowania. Fajnie też widać emocje jakie targają bohaterami. Naprawdę można się uczyć od CD projektu kreowania bohaterów i relacji z nimi. Dubbing polski świetny. Bardzo dobrze oddaje emocje bohaterów. Jest jeden dosyć poważny minus. Błędy. Bardzo często mnie wywalało z gry, widziałem postać, która stawała w pozycji T na motocyklu. Dalej, w trakcie eksploracji patrzyłem na jakąś broń i nagle ekranik z tą bronią zostawał ze mną dłużej. Raz tak przeszukiwałem Braindance (Mam nadzieję że dobrze to napisałem). Boss mi się zaciął w powietrzu. Najpierw żeby podnieść broń musiałem podnieść ciało, albo w ogóle nie mogłem podnieść przedmiotu Mógłbym tak wymieniać długo. Więc mam nadzieję że zostanie to szybko połatane, abym mógł znowu wrócić do Night City.
Piękna grafika; prosta, z przesłaniem, historia; cudowna muzyka; trochę dziecinna; rozgrywka przy której kląłem jak szewc, chcąc rzucić padem w kont domu. Wszystkie te elementy, składają się na bardzo przyjemną grę, którą będę z przyjemnością wspominał. :)
