

Ogólnie gra jest bardzo dobra z rozbudowanym i w miarę zbalansowanym systemem awansów i wciągającą fabułą. W trendzie uproszczonych bądź wręcz liniowych awansów jest to naprawdę miła odmiana - miałem wiele frajdy z próbowania wielu kombinacji klas i specjalizacji. Przerywniki wyboru w klimacie papierowych RPG też są super. Dodatki do gry niezbyt sprawdzają się do głównej kampanii, ale jako osobne minikampanie są ok. Problemy są jednak w czszegółach: o ile w końcu jest przełamany stereotym palladyna o charakterze praworządny-głupi to system dobry-zły w ocenianiu gracza już nie, np. gdy armia kupuje nam czas na zarzegnanie kryzysu i każda minuta zwłoki powoduje śmierć wielu podwładnych, gra uznaje za czyn dobry zatrzymanie się na 15 minut by pomóc nieznajomej osobie, która równie dobrze mogła być zabójcą (jest to głupie a nie dobre) a nie można delegować zadania podwładnemu bądź nawet członkowi drużyny. Podobnie zachowania złe są wielokrotnie karykaturalne do granicy satyry. Klasy mityczne są super, ale ewidentnie twórcy nie poświęcili tyle samo uwagi na każde z nich. Nie tylko piszę tu o ilości contentu ale niedoróbkach, np. wkurzające jest to, że dostaje się zadanie, którego nie da się wykonać daną klasą mityczną i trzeba szukać informacji na forach by się o tym dowiedzieć. Zmiana klasy mitycznej w późnej części gry też pozostawia wiele do życzenia, a niekiedy wręcz nie ma sensu np. czemu gdy zostajemy złotym smokiem miałaby nas opuścić młoda smoczyca, który chciała być ze smokami??? Mimo wielu problematycznych kwestii, są to w większości szczególy i ogólnie grę polecam.