It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
Samochody wyścigowe, lasery, samoloty! A także zniżki.

Czy jesteś weteranem czy też świeżo upieczonym graczem, można bezpiecznie przyjąć, że nie natkniesz się na bardziej niesamowity zestaw postaci niż te, którymi wypełniony jest katalog Disneya: są tu lordowie Sith oraz rewolwerowcy, zagubieni piraci i uparci archeologowie, różowa macka oraz niebieski dżin, zakapturzeni mistycy oraz rekiny lądowe – a niektórzy z nich są w dodatku wykonani z klocków LEGO!

Poświęć chwilę, aby poznać wszystkie postacie, bo to naprawdę wesoła zgraja.

Wyprzedaż gier Disneya kończy się 19 października o godzinie 23:59.
avatar
Lexor: Nie rozumiem... o jakie przypuszczenie chodzi?
"Kupienie gry zawsze będzie droższe niż jej wypożyczenie" o te, chyba że jesteś wysoko postawionym pracownikiem gog a wcześniej byłeś steama i dopowiadałeś za finanse w efekcie czego jesteś wstanie dziś z dokładnością i pewności wynikająca z twoich osobistych doświadczeń zawodowych orzec jak i o ile jest droższe wystawienie gry w cyfrowej dystrybucji na obu tych platformach. W innym przypadku to zwykłe domniemanie i przypuszczenie na które powoływanie się jest błędem i nie może stanowić argumentu.
Post edited October 22, 2018 by Kamil_999666
avatar
Lexor: Nie rozumiem... o jakie przypuszczenie chodzi?
avatar
Kamil_999666: "Kupienie gry zawsze będzie droższe niż jej wypożyczenie" o te
Znasz jakikolwiek przypadek jakiejkolwiek rzeczy gdzie jest odwrotnie?
Post edited October 22, 2018 by Lexor
avatar
Lexor: Znasz jakikolwiek przypadek jakiejkolwiek rzeczy gdzie jest odwrotnie?
Nie znam żadnego podobnego przypadku ani odwrotnego w założeniach, nie dysponuję odpowiednią wiedzą i danymi. Obawiam się że tylko sam gog/stema ma takie informacje ewentualnie developerzy wystawiający gry na oby platformach. Zakładanie czegokolwiek w tej sytuacji było by lekkomyślne.
W czasach kaset video wypożyczenie filmu kosztowało złotówkę.
Kupno tego samego filmu na kasecie było kilkanaście razy droższe.
avatar
SilentBob11: W czasach kaset video wypożyczenie filmu kosztowało złotówkę.
Kupno tego samego filmu na kasecie było kilkanaście razy droższe.
Jeśli szukamy przykładów, to nie musimy aż tak cofać się w czasie, wystarczy popatrzeć na obecne wypożyczalnie komputerów, samochodów, czy też specjalistycznych maszyn. Jeśli chodzi o coś bliższego oprogramowaniu to mamy np. pakiet Adobe, który kiedyś kupował "krocie" (gdy kupowaliśmy boxa) a teraz, za jego nowe edycje, płacimy o wiele mniej ale jedynie go wypożyczany na pewien czas na zasadach subskrypcji.
Nie możecie porównywać wypożyczalni przedmiotów fizycznych z dystrybucją cyfrową plików w której "wypożyczanie" od "kupowania" dzieli tylko część treści umowy licencyjnej i w gruncie rzeczy są tym samym bo w tym pierwszym przypadku wypożyczasz grę wieczyści. Porównanie do subskrypcji czyli jeszcze innej pary kaloszy, przemilczę. Absurdalne, powtarzam nie mamy żadnych danych i informacji, stawianie więc jakikolwiek tez tylko po to, by do-argumentować swoją wypowiedź w takiej sytuacji jest lekkomyślne i zakrawa o ignorancję.
Post edited October 23, 2018 by Kamil_999666
avatar
Kamil_999666: Nie możecie porównywać wypożyczalni przedmiotów fizycznych z dystrybucją cyfrową plików w której "wypożyczanie" od "kupowania" dzieli tylko część treści umowy licencyjnej i w gruncie rzeczy są tym samym bo w tym pierwszym przypadku wypożyczasz grę wieczyści.
Czym się różni wypożyczanie rzeczy materiałnych od cyfrowych? W jednym i drugim przypadku liczy się przecież "zarobek producenta".

avatar
Kamil_999666: Porównanie do subskrypcji czyli jeszcze innej pary kaloszy, przemilczę.
A czym innym jest subskrypcja oprogramowania jak nie właśnie wypożyczeniem na czas określony? Przestajesz ją płacić = "zwracasz program", bo nie możesz dalej z niego korzystać.

Przeraża mnie mentalność ludzi, którzy uważają, ze produkcja rzeczy niematerialnych różni się w czymś od tych materialnych. Ta druga, w większości, polega na procesie fizycznym, ta pierwsza na umysłowym, ale ostatecznie chodzi w jednej i drugiej o zysk i mechanizmy dochodzenia do niego mają bardzo podobne zasady - można produkować tanie rzeczy, można produkować droższe rzeczy, można też produkować droższe rzeczy i sprzedawać je taniej ale nakładając ograniczenia na ich konsumenta. Niezrozumienie tak podstawowych logicznych rzeczy, tu cytat, "w takiej sytuacji jest lekkomyślne i zakrawa o ignorancję".
Post edited October 23, 2018 by Lexor