sutaj: ...
Dowiedziałem się jednak, że poddaliście się terrorowi. Zwalniając dobrego pracownika tylko za to, że "podpiął się" pod trendujący # i nic obraźliwego nie napisał, PRZEGIĘLIŚCIE. Postanowiliście pokazać swoje poglądy (czego żadna firma nie powinna robić) i co gorsza, stanęliście po stronie terrorystów - SJW, którzy w życiu nic nie zrobili czy nie osiągnęli (aktywizm na social media nie jest osiągnięciem) i którzy nie kupują gier.
...
Pracownika, ktorego wpis rozgrzal polowe internetu (no moze cwiartke, albo jeszcze mniej - niesprecyzowany ulamek internetu) i wciagnal marke sklepu sprzedajcego gry (GRY!!) w konflikt ideologiczny z grami niezwiazany.
Ty nie widzisz w tym wpisie nic obrazliwego i ja tez tam nic obrazliwego nie widze, ale sa ludzie (wiem, ze ciezko w to uwierzyc), ktorzy przez ten wpis zamierzaja bojkotowac GOGa (i to nie tylko SJW, ale tez ich przeciwnicy. Nawet ostatnio widzialem jakis przyklad - jak znajde to pozniej podrzuce).
sutaj: ...
Wasz pracownik został ich celem, zdoxowali go i jego rodzinę, a wy zamiast go ochraniać, wbiliście mu nóż w plecy a głowę rzuciliście terrorystom do zabawy. Szczerze?
Od dziś wolę przepłacić gdzieś, albo użerać się z DRMami niż dać zarobić wam :/ Znajdźcie na tw jakiegoś SJW żeby zajął moje miejsce jako klient - kupowałem tylko kilka gier w roku, tak więc nie powinno być chyba problemu.
Skad wiesz, ze GOG go nie ochrania? Moze dali mu nowa tozsamosc i wlasnie przedziera sie przez Wegry, zeby dalej walczyc?
A poza tym czy to juz potwierdone, ze zostal zwolniony? Moze sam oszedl albo pod zmienionym nikiem moderuje chinskie forum? Czy teraz bedzie rozpetywana nowa krucjata, tym razem na podstawie spekulacji?