Tak być może :)

• The Syberia Collection – z 288.89zł do 249.0zł (-14%)

• Empires of the Undergrowth – z 71.99zł do 79.99zł (+11%)

• Kao the Kangaroo - A Well Good Bundle – z 145.25zł do 143.29zł (-1%)
• Kao the Kangaroo - Oh! Well – z 31.49zł do 22.49zł (-29%)

• Coffee Noir - Business Detective Game – z 89.99zł do 55.99zł (-38%)

• SPACE ACCIDENT – z 39.99zł do 67.99zł (+70%)
• Time Lock VR 2 – z 35.99zł do 49.99zł (+39%)

• A Game Of Thrones - A Dance With Dragons – z 17.99zł do 22.99zł (+28%)
• A Game Of Thrones - A Feast For Crows – z 17.99zł do 22.99zł (+28%)
• Baldur's Gate 3 – z 199.0zł do 249.0zł (+25%)
• A Game of Thrones: The Board Game – z 79.99zł do 91.99zł (+15%)
• GRIS – z 60.99zł do 67.99zł (+11%)
• Tiny and Big: Grandpa's Leftovers – z 34.99zł do 22.99zł (-34%)
• On Rusty Trails – z 56.89zł do 27.99zł (-51%)

Uff dobrze, że kupiłem Baldura już jakiś czas temu, bo raczej 250 zł bym nie dal :X

Ale i tak dałeś 200. :P

• Agatha Christie - Hercule Poirot: The First Cases – z 98.99zł do 83.99zł (-15%)
• Asterix and Obelix XXL : Romastered – z 107.99zł do 83.99zł (-22%)
• The Smurfs - Mission Vileaf – z 114.99zł do 83.99zł (-27%)
• Asterix and Obelix XXL Collection – z 275.39zł do 167.0zł (-39%)
• Syberia 3: The Complete Journey – z 107.99zł do 63.0zł (-42%)

@SilentBob11

Tak zgadza się, ale długo się zastanawiałem, bo mam na gogu raptem kilka gier, które kupiłem bez żadnej promocji. I tym zakupem ustanowiłem mój rekord jeśli chodzi o wydanie takiej kwoty na jedną grę, ale to była górna granica jaką mogę dać za nową grę ;)

• The Bluecoats: North and South – z 53.99zł do 63.0zł (+17%)

• Asterix and Obelix XXL 3 - The Crystal Menhir – z 107.99zł do 83.99zł (-22%)
• Tennis Manager 2022 – z 169.0zł do 84.09zł (-50%)
• Tennis Manager 2021 – z 139.0zł do 45.99zł (-67%)
• Planet of Lana - Goodie Pack – z 437.59zł do 0.0zł (-100%)

Jak to możliwe, że zestaw tapet i screenshotów kosztował ponad 400 PLN? :o

Bo to dobre tapety były... ;)

To dopiero nazywa się interes. Człowiek zaoszczędził ponad 4 stówy i zgarnął paczkę darmo ;) Z drugiej strony...

...i GOG i deweloperzy muszą z czegoś żyć. Na promkach i giveaway'ach daleko nie pociągną. Choć przyznam się, że sam kupuję gry tylko na promkach (czasem małych, ale jednak). To tylko na początku mojej gogowej znajomości, gdy jeszcze nie wiedziałem, jak działa platforma, zdarzyło mi się kupić parę gier w pełnej cenie.

To jeszcze nic, bo na Steamie ostatnio w kolejce odkryć wyskoczyła mi gra z układaniem puzzli za 550 zł.

Zawsze mnie takie zjawiska zastanawiały. Ale to może być racjonalne. Przy niektórych śmiecio-grach osiągnięcie nawet sprzedaży na poziomie 110 sztuk po 5 zł jest bardzo mało prawdopodobne – może faktycznie większe jest prawdopodobieństwo, że z jakiegoś dziwnego powodu lub przez pomyłkę po pijaku jakiś bogaty Niemiec kliknie i kupi jedną sztukę a potem będzie się wstydził oddać? (: