Nie powiem, podchodziłem do tej gry bardzo ostrożnie... ale jest super. Pierwsze wrażenie powala. Otwarty świat. supper feeling strzelania, MUZYKA, klimat. Naprawdę dobra gra. Grafniczie nie powala i bugi się trafiają, ale ciężko się przy niej nudzić. Zawsze jest coś do zrobienia :) Gra zasługuje na mocną czwórkę, ale dam piątkę, bo muzyka jest cudowna i od razu szukałem jej po interentach :) + Lydia jest hot <3 Zatem 5
Zatem w skrócie. Czy Succubus jest ciekawszy niż poprzedni projekt studia "agony"? TAK. GRA JEST BARDZO PRZYJEMNA. Jak przystało na slashera, finezji tam nie ma, ale masakrowanie hord demonów i potępionych dusz ludzi daje mnóstwo frajdy. Siekanie, ostrzeliwanie z łuku, moce są przyjemne, a finishery są często bardzo spektakularne. Za co wielki plus. W tej kwestii gra na pewno nie zawodzi. Jeśli chodzi o treści +18. Mamy GORE, MAMY SEKS, mamy GWAŁTY, abrocje, maltretowanie, urywanie penisów przecienanie na pół, jeszcze raz gwałty itd itd. W skrócie. Jest tak jak powinno być w piekle... ALE, muszę jednak od razy przystopować tą część graczy która kupuje tą gre dla scen seksu. TO NIE JEST GRA PORNO. Tak. Jest pare dobrych i ciekawych scenek seksu, ale to SLASHER z elementami erotyki. NIE ODWROTNIE. Zatem ilość scen tego typu jest ograniczona, a to co wyprawiają Chorty w tle, to zawyczaj dobrze ukryte pocieranie się demonów w zamkniętej pętli animacji. Zatem dupy nie urywa. Co do fabuły. Jest... jaka jest. To bardziej pretekst do gry, niż prawdziwa historia, ale... Nie powiem. Bardzo lubie wstawki rozmów "djina" z naszą succubką. Są ciekawe i często mocno a to filozoficzne, a to zabawne. Dają czasem nawet do myślenia. Co do charakteryzacji postaci i bazy... No nie będę kłamał... Też dupy nie urywa. Spodziewałem się więcej opcji zabawy wyglądem naszej succubki. Do tego nie będę kłamał... Większość fryzur i kolorów włosów jest OCHYDNA. Co do ulepszania twej siedziby... To w zasadzie tylko liczy się to z zakończenia gry... kto przeszedł gre wie o co chodzi ;) Muzyka... Główne THEME, jest CUDOWNE. Serio. Naprawdę epickie... Ale reszta... W czasie gry totalnie zapomniałem że muzyka leci, zatem... jest, ale nie jest na tyle ciekawa by ją zapamiętać. Ostateczna Ocena... Daje Pięć gwiazdek. Naciągana ocena? Tak. Nawet sporo. Bo całokształt jest raczej na maks cztery gwiazdki... Ale zarazem tak samo jak AGONY, Succubus to doświadczenie... I za to bardzo chwale i daje full.
Gra napawdę świetna. Powiem tak, wiem, żę miała słaby start i mnóstwo bugów, ale kiedy zakupiłem ją w kwietniu 2019, gra była już porządnie zpatchowana i jest naprawdę warta każdej złotóweczki. Kupiłem jej wersje Imperialną (wszystkie DLC + season pass) i ogólnie polecam ten układ. Chociaż ze zwględu na cene, możę to troche przerażać (300 zł ponad bez promocji). Tak czy siak, gra naprawdę dobra. Fabuła ciekawa, kompani bardzo kolorowi, system walki, czasem nieco chaotyczny, ale ogólnie dający mnóstwo satysfakcji. jedyne do czego moge się przyczepić, to dość mała ilość kwestii z dubbingiem i na obecny etap, brak polskich napisów, a w tego typu RPG ściany tesktsu to norma, więc trzeba ogarniać angielski minimum na poziomie nieco ponad podstawowym. tak czy siak gra z cyklu MUST HAVE. 5-/5
