Grę zakupiłem za 5zł po promocji na Origin. Nie sądziłem, że to będzie tak dobrze wydane 5 zł :) Otwarty świat daje ogromne możliwości, parokrotnie złapałem się, że więcej czasu spędzam na aktywnościach pobocznych niż na głównej fabule, która też jest bardzo dobra. Jest tak dzięki mechanice, która umożliwia nam rozegranie gry w taki sposób jaki chcemy: po cichu lub jako terminator. Postanowiłem podejść do gry na zasadach cichego i zabójczego szpiega i najważniejsze: gra nam na to pozwala. Nawet gdy fabularnie jest misja w której przeciwnicy szturmują pozycję w której jesteśmy, to rozgrywka rozpoczyna się w momencie ukrycia. Więc to od nas zależy wybrany styl gry, a nie od fabuły. Nawet nie zauważyłem, że przeszedłem całą grę. Fakt im dalej tym robi się coraz bardziej chaotycznie, ale mnie to nie przeszkadza. Niestety gra ma misje dodatkowe w postaci wyścigów w których musimy zająć określone miejsce - to jest największa bolączka, be mechanika jazdy samochodem jest daleka od doskonałości (a i to określenie jest daleko od prawdy). Jednakże takich etapów jeśli dobrze pamiętam są dwa lub trzy. Da się zdzierżyć :) Mnie się gra bardzo podobała i przyznam się, że trzymała mnie lepiej niż GTA 3, VC, czy San Andreas :) Może ten klimat do mnie przemówił :)