checkmarkchevron-down linuxmacwindows ribbon-lvl-1 ribbon-lvl-1 ribbon-lvl-2 ribbon-lvl-2 ribbon-lvl-3 ribbon-lvl-3 sliders users-plus
Send a message
Invite to friendsFriend invite pending...
This user has reviewed 12 games. Awesome! You can edit your reviews directly on game pages.
Vampire: The Masquerade® - Bloodlines™ 2: Premium Edition

Nie za te pieniądze

OKi. Rzadko piszę opinie, ale stwierdziłem że napiszę coś na temat "Bloodlines" 2 Muszę tu zwrócić uwagę, że jestem fanem świata Wampira Maskarady, więc niejako czułem się zobowiązany do zakupu - chociaż miałem przeczucie że nie będzie to najlepsza gra, zwłaszcza że wchodzi w buty Bloodlines. I nie robi tego najlepiej. Zacznijmy od tego, że ta gra ma tyle wspólnego z oryginalnym Bloodlines tyle co fakt że dzieje się w Świecie Mroku od White Wolfa i że mamy parę notatkowych cameo i jedno nie notatkowe. Prócz tego nie jest to RPG, a dziecko akcyjniaka i symulatora chodzenia. Co mi się podobało? Mapa Seattle jest miła dla oka, i atmosferyczna - chociaż pustawa. Ogólnie lokacje są dobrze wykonane, i to zdecydowanie na plus. Polubiłem też Fabiena, i jego trochę noirowy styl bycia - nie obraziłbym się za jakąś przygodówkę z jego udziałem. Fabuła na początku też jest intrygująca, ale później.... Wampirzy parkour może być, ale to też nie jest coś o czym warto pisać do domu. Zwłaszcza że parę razy nadziałem się na niewidzialne ściany, barierki i tym podobne, że już nie wspomnę o tym, że czasem pogodnie do drugiego budynku doskoczyć się nie da i radośnie lądujemy na środku ulicy... Co mnie sprowadza to pewnego zaobserwowanego absurdu związanego z systemem Maskarady w grze. Spada ci chłop z czwartego piętra, ląduje na środku jezdni i rusza sobie wesoło w dalszą drogę - nikt okiem nie mrugnie, ale jak ten sam chłop wskoczy na pickupa - to no kura coś nadnaturalnego i naruszenie Maskarady o_0.... A teraz reszta. O ile mapa jest ładna - to nie za dużo jest do roboty. Od paru quest giverów, i tyle... Zaś questy powtarzalne jak fabuła telenoweli. Idź gdzieś, spierz paru npców, wróć - i tak w kółko. Walka - brak możliwości użycia broni w grze to moja bolączka, oraz fakt że walki jest za dużo. Zrobiłem Assamitę (pardon Banu Haquim) - gdyż stwierdziłem że będę celował w ciche rozwiązywanie problemów i cichą eliminację celów. Ale niestety, w grze da się tego dokonać tylko w niewielkim stopniu. Po drugie postać rusza się za szybko. Kilkukrotnie szarżując na przeciwników, przebiłem się przez nich, a ci ochoczo zaczęli harcować za moimi plecami. Nadto walka szybko robi się po prostu nudna... A jak grasz na najniższym poziomie trudności (sprawdziłem z ciekawości) - to jest wręcz banalna jeden / dwa ciosy i przeciwnika nie ma. Telekineza, która m.in. pozwala ciskać przedmiotami w przeciwników (np. po co wziąć pistolet i strzelić z niego, jak możemy go podnieść siła woli i rzucić w przeciwnika ;P), lekko tylko poprawia zróżnicowanie walki Rozwój postaci - to też jakiś nieśmieszny żart. Drzewka różnych klanów, kolekcjonowanie punktów typów krwi... WTF? Teraz stan techniczny. Oki od dnia pierwszego trochę się poprawiło, ale na początku miałem problem z faktem że gra nie rejestrowała czasem kliknięć myszką. Na początku myślałem że to wina gryzonia, ale nie - tylko w tej grze mam problem. Prócz tego z raz czy drugi zaliczyłem lekki zwis przy przechodzeniu z lokacji do lokacji - a mam GeForce 5070Ti, AMD Ryzena 9950X, i 96 GB Ramu i wszystko inne chodzi płynnie. Wkurza też system zapisów, a raczej jego brak. Nie lubię gier w którym brak jest możliwości dokonania zapisu w dowolnym momencie, a akurat w przypadku Bloodlines 2 mamy niestety tylko autozapis. Kolejnym problemem jest spolszczenie - niewielkim, ale jednak. Gram chłopem, ale nie wiedzieć dlaczego część tłumaczeń do mojego protagonisty jest w rodzaju żeńskim. Nie zdarza się to często, ale niestety z pewną regularnością co jest irytujące. Kolejnym aspektem jest coś co może nie jest wadą samą w sobie - ale trochę mnie drażniło. Jesteś sobie starodawnym wampirem, budzisz się po 100 latach w zupełnie innym świecie, i jesteś tak cool że nie ma na daleko idące zmiany żądnej reakcji. Co więcej niektóre reakcje mają się nijak do settingu. O co mi chodzi? Mały spoiler, ale już znany z trailera - w trakcie gry spotykamy Safię, hematologa z klanu Tremere. I sobie z nią gadamy jak gdyby nigdy nic. A ta wręcz robi do nas maślane oczy... To dla mnie dziwne. Jak już mówiłem gram Assamitą, klan Tremere i mój mają ze sobą Beef, przez duże "B". Było to dziwne, zwłaszcza że dla Banu Haquim - ostatnie sto lat było ciekawe, włącznie z faktem że część klanu wstąpiła do Camarilli co powinno naszemu protagoniście mózg roztentegować... Co do gry aktorskiej różnie, niektóre postacie są ok, inne niekoniecznie. Modele postaci z głównego wątku wyglądają, i są zsynchronizowane z dźwiękiem. Jednak reszta NPC ma tendencje do brzuchomówstwa. Muzyka - to też nic wyjątkowego. W grze pojawia się rzadko, ale czasem aż się prosi aby wskoczył jakiś utwór (a brak motywu jazzowego dla Fabiena to grzech. Mogli wrzucić nawet coś starego np. "Windą na Szafot" Milesa Davisa - co zresztą Cyberpunk 2077 uczynił). Dodatkowy karny, za konieczność instalacji launchera Paradoxu. Zobaczymy jeszcze co dojdzie w obiecanych dlckach, ale jak na razie mocno przeciętna gra 2,5 / 5 - ale że nie można dawać połówek to daje 2. Poczekajcie na dobrą zniżkę, inaczej produkt nie jest wart żądanych 415,99. Pozdrawiam

4 gamers found this review helpful
Vampire®: The Masquerade - Bloodlines™ - Unofficial Patch

Jedna z moich ulubionych gier

Ogrywam ponownie. Jest to jedna z mmoich ulubionych gier. A jeżeli chodzi o mechanikę, to chyba jeden z najlepszych rpgów.

Fallout: London

Impressive MOD

One of the three big Fallout mods I have been waiting for. I am happy that it's finaly here. It's very vell made, and I love the expansion of the Fallout lore to Europe. I wish DEVs all the best.

3 gamers found this review helpful
Star Trek™: Starfleet Academy

Nostalgia for the old Star Trek

When I got my own PC at my house, I bought this game. I loved it. It has a smell of old Wing Commander games.... With its FMVs and design... But it also has the charm of TME Star Trek... With William Shatner reprising the role of James T. Kirk; and George Takie and Walter Koenig reprising their roles of Hikaru Sulu and Pavel Chekov respectively - all of them had brought the nostalgia of Undiscovered Country that lies ahead,..

3 gamers found this review helpful