Posted on: June 6, 2021

Garrett8
Zweryfikowany użytkownikGry: 474 Opinie: 23
Dobra gra z kilkoma błędami
Gra się w to nawet fajnie. Szkoda, że zabrakło dopracowania. Gra została wydana w międzyczasie, gdy CD Projekt RED pracował nad Cyberpunkiem 2077. Siłą rzeczy zeszła więc na drugi plan i twórcy nie za bardzo się do niej przyłożyli. Wciąż jest to dobra gra, choć mogła być bardzo dobra. Plusy: - Piękna grafika (jak ja tęskniłem za rzutem izometrycznym), popatrzcie zwłaszcza na płynącą wodę. - Wspaniała, klimatyczna muzyka. - Kapitalny voice acting w polskiej wersji językowej. - Ciekawa, angażująca historia. - Wybory, które mają wpływ na fabułę (podobno jest 20 zakończeń). Minusy: - Gra adresowana jest do fanów Gwinta. Jeżeli nie lubisz tej karcianki, to nie masz tu czego szukać. Gra polega na bieganiu po mapie i co rusz toczeniu pojedynków w formie Gwinta. - Brak kompletnego tutorialu do Gwinta dla nowicjuszy. Ja w Wojnie Krwi pierwszy raz miałem styczność z Gwintem i nie do końca wszystko było dla mnie jasne. Na samym początku wprawdzie mamy prosty tutorial, ale jest on zbyt ogólny. Pomocy musiałem szukać w sieci. Nie miałem pojęcia, że podczas 1. rundy dobieram 9 kart, podczas 2. rundy 6 kart, a w ostatniej 3. rundzie tylko 3 karty. Tym samym nie ma sensu tworzyć rozbudowanej talii, ponieważ wielu kart zwyczajnie nie zdołam zagrać - braknie mi ruchu. - Mała, niewyraźna czcionka, w dodatku jej kolor zlewa się z tłem. Tekst w grze czyta się fatalnie. A wystarczyłoby powiększyć rozmiar czcionki i zmienić jej kolor na czarny. Tylko tyle. Skoro jesteśmy przy czcionce, to literówki. Naliczyłem ich z 15, może więcej. Zwłaszcza pod koniec gry. - Finałowa bitwa. Cóż... możecie poczytać o niej w sieci, czy choćby w komentarzach na GOGu. Jest źle zbalansowana. Żeby ją wygrać, musiałem zmienić poziom trudności z normalnego (na takim grałem) na łatwy. Wcześniej pół dnia się męczyłem i nie byłem w stanie pokonać generała. Naprawdę mnie sfrustrowała. Tym bardziej, że jeśli chcesz zmienić taktykę (talię), to musisz za każdym razem powtarzać zagadkę przed finałową walką.
Czy to było pomocne?























