Posted on: July 2, 2018

DJUDEK
Gry: 439 Opinie: 18
Przedawkowanie? Nie, dziękuję
[FRAGMENT AUTORSKIEJ, ARCHIWALNEJ RECENZJI] Painkiller Overdose to taki jej główny bohater – niczym bękart, porzucony, przez nikogo niechciany. Gra w niemal każdym calu jest uboższa od dzieła poprzedniego studia Adriana Chmielarza – mniej leveli, słabsze bronie, gorsza muzyka, niewciągająca fabuła i brak klimatu znanego z poprzedniej odsłony. Niemniej jest to nadal Painkiller – uboższy, ale jednak Painkiller – w którym prze się przed siebie lub skacze na boki, naparzając do fali wrogów, gdzie krew się leje potokami, fragmenty ciał fruwają w powietrzu i generalnie dużo się dzieje na ekranie. [...] Gdyby przymknąć oko na te wszystkie mniejsze i większe niedoróbki, a przede wszystkim na część pierwszą z dodatkiem, to jest to całkiem niezła, hardkorowa, a przede wszystkim oldskulowa gra, którą mogę polecić graczom spragnionym szybkiej rozwałki w starym stylu. Ale pod warunkiem, że oczekują oni tylko i wyłącznie tego.
Czy to było pomocne?





















