Cyberpunk 2077

Despite Adam Badowski's insistence on trumpeting this game's 9/10 and 10/10 reviews on PC, the simple fact of the matter is that the PC version of this game is also an embarassment. The bugs are unreal and even beyond the features that have been cut from the game it's blatantly unfinished. You can buy dozens of different cars but there are only 4 racing missions in the entire game. When you start to outpace the competition they are dragged behind you as if attached by invisible cables, tumbling along sideways and crashing into things. Police "behaviour" is limited to spawning in behind you after you've committed a crime and if you try to fight back the game very quickly spawns elite cops that just one-shot you. The crafting system is also a joke, and with the right upgrades you're somehow able to recycle items and get back more components than it takes to craft them. Of course, you can't exploit that too much as if you fill up your inventory too much, you would also inflate your save file to the point it got corrupted. Some characters and quests are fun and well written, but the vast majority of this game is samey, boring and broken. Some advice for Adam and the executives at CD Projekt: stop wasting your time picking fights with Schreier and trying to make out that your game isn't a turd. Shut your mouth and get to working fixing the goddamn game.

It had so much potential, it looked so freaking good, every development update got the hype so high. And then, we get this, pretty much nothing of what it was promised. It looks good (on PC) but it's just so boring in every other aspect.

This game is garbage even if you ignore the bugs and the horrible driving mechanics and the crayon eating ai.

To jak został poprowadzony główny wątek fabularny (który wywołuje dużą presję czasową bo zostało naszej postaci niewiele czasu życia jeśli się nie pospieszy), ciągłe poczucie że praktycznie nie mam w niczym wyboru i do tego oskarżenia bliskich w grze postaci o zdradę... (ale o co chodzi przecież nie miałem innej opcji). Powyższe spowodowały taką konsternację jak zobaczyłem napisy końcowe że pomyślałem że to jakiś następny, tylko potężny, bug musiał być... Bo glitchy było tak dużo że często straszliwie psuły klimat (w jakimś ważnym fabularnie momencie z którego nie można zapisać, wyjść i wrócić muzyka się zapętliła z zupełnie innego momentu fabularnego o innym nastroju i klimat diabli biorą...). Samochodzy jeżdżące do połowy pod ziemią, kamera w środku czaszki Panam i cudowny widok na jej piękne gałki oczne od tyłu, korek na mojej trasie widoczny z odległości około kilometra i jak się zbliżasz samochody magicznie znikają, lewitujące przedmioty w miejscach z czapy, a już potężnego mindf*cka miałem jak podszedłem do jakiejś kraty którą można było zhackować i otworzyć ale pojawił się też znacznik przy kursorze że mogę się wpiąć do jakiegoś interfejsu komputerowego żeby wzbogacić się po jego skutecznym hakowaniu - podłączyłem, zhakowałem i jak się od niego odłączyłem to okazało się że moja postać jest usytuowana horyzontalnie ZA wspomniają wcześniej ZAMKNIĘTĄ kratą... Można wymieniać wymieniać i wymieniać... Jednak najgorsze było poczucie braku wpływu na fabułę poza niewielkimi i rzadkimi wyjątkami, a do tego zakończenie które... w moim przypadku dawałoby fabularnie możliwość pogrania jeszcze jakiegoś czasu w NC ale... nie. REDzi woleli żebym się cofnął w czasie do ostatniego zapisu sprzed zakończenia wątku głównego... Serio? W internecie pisali że wątek główny zajmie 30-40h, a skończyłem go w 7h. Ogólnie historia byłaby mega ciekawa gdyby nie cała reszta negatywnych bodźców...

Ok, i guess almost everyone who is interested in this game know its issues, so let´s start with the few good things it has... - Good History and some amazing sidequests overall, but the main story arc is very rushed and harms the game general pacing and flow. - Fluid and engaging gamplay. - Great music, which is only played in the radio and is very absent in the rest of the game. - Beautiful graphics The bad and flawed - The excessive and misleading marketing campaign of this game and its very troubled development cicle and PR. - Otimization problems, balancing problems, lacking or broken game systems/features and looots of bugs. No keyboard or controller remap. - Lack of proper and legit LGBTQ+ representation, making a exception for Judy and Claire. It can be said that the game even have some bigoted views, - A very simple and lacking character creator with gender locked options. - Bad open world design and architecture, it feels like a ubisoft game with a lot of repetitive and uninteresting side content. - Barebones rpg systems, this game behaves much more like a looter shooter gta. - Railroaded main story, you will miss a lot of opportunities and some endings by skipping the major sidequest, even with that, some decisions you make don´t matter and don´t chnage nothing at all.