Posted on: February 22, 2019

Sebatrox
Zweryfikowany użytkownikGry: 51 Opinie: 7
Czy Cuphead jest trudny?
Nie. Wiem, że może brzmieć to kontrowersyjne, ale gierka jest prosta. Jeżeli oczywiście przyjmiemy, że naszym celem jest ukończenie tytułu na poziomie "regular". Jeżeli, ktoś ograł w swoim growym życiu, więcej niż 5 tytułów i nie jest przysłowiowym "niedzielnym graczem", to bez cienia wątpliwości da radę ukończyć Cuphead'a. Prawdziwa jazda zaczyna się na poziomie "expert" i chęci zdobycia rangi "S". Wtedy tytuł ze zwykłej platformówki, zamienia się w RNG fest w połączeniu z bullet hell. Niektóre poziomy są tak trudne, że nie będziemy w stanie dojść do ostatniej fazy Bossa czasami nawet przez godzinę. Ponieważ nie dość, że musimy unikać pocisków i ataków przeciwnika, to jeszcze musimy pamiętać, by użyć "parry" odpowiednią ilość razy w czasie pojedynku czy wykończyć Bossa poniżej dwóch minut. Jednak oczywiście ukończenie gry na poziomie eksperckim z rangą S jest zupełnie opcjonalne. Głównych przeciwników w grze jest 19, plus kilkoro minibossów. Do pomocy mamy parę rodzajów broni oraz wspomagacze jak dwa dodatkowe serduszka czy unik z teleportacją. Natomiast ratując w mauzoleach Panią Kielich, możemy odblokować umiejętności specjalne. Oprócz walki z Bossami twórcy dali nam możliwość pobiegania i postrzelania na poziomach czysto platformowych. Zdobywamy na nich monety, za które możemy kupić wyżej wymienione pomoce w sklepie prowadzonym przez świniaka. Takich poziomów w grze jest 6. Grafika jest bardzo ładna i unikatowa, stylistyką nawiązująca do animacji Walta Disney'a czy Fleischer Studios z lat 30' ubiegłego wieku. Podobnie zresztą ścieżka dźwiękowa. Wpadające w ucho jazzowe kawałki sprawią, że nie raz naciśniemy pauzę, by posłuchać interesującego nas utworu. Na koniec warto dodać, że jest możliwe, by ukończyć tytuł ze znajomych w co-opie.
Czy to było pomocne?