Arcanum: Of Steamworks and Magick Obscura

An enjoyable game made somewhat frustrating by the design mechanics and limitations of the era in which it was made. But if you can overlook that, it offers a fairly unique RPG experience. Pros: +An interesting story filled with twists and turns. +Many and varied side quests. +Robust character creation. One of the best I've ever seen, in fact. +Multiple ways to complete most quests. +The technology verses magic mechanic is more than just story filler or world building. It affects your character build greatly. +Many different NPC's to recruit. Or go it alone. It's up to you. +Lots of exploration. You can always find a back door or a window to climb through or some hidden hatch that will offer an alternative route. +Doesn't pigeon-hole you into a fixed role. Want to play as an evil character? Go right ahead. +Lots of hidden locations on the world map to find. +Lots of replayability. Without using a guide, you can probably play this game through 3 or 4 times and still not experience everything. Cons: -It doesn't do a good job of explaining certain gameplay mechanics to you. Definitely RTFM. -Can be quite buggy. The unofficial patch helps somewhat, but it's still not perfect. It's mostly small stuff though, like combat music that won't stop. -It's quite possible to build a weak, ineffective character. The game expects you to specialize to some extent and will punish you if you spread your character points too thin. Don't make a jack-of-all-trades character. -Ore Golems. These are enemies that when attacked with a melee weapon, cause that weapon to take damage. The problem is that the NPC's in your party aren't smart enough to figure that out and will happily smash their weapons against the ore golems until the weapon breaks. It can get frustrating at times and definitely shows its age. But it's also one of the most unique RPG games that I've played in years. If you can tolerate its old-school design, I highly recommend giving this one a go.

I do not know of another crpg that has orcs debating union laws. I do not know of another crpg that has gnomes flying blimps. I do not know of another crpg that has the same depth. There is a very large and uptodate mod/patch, called Arcanum Multiverse Edition. (can be found on the net)

Is a dead gnome. Also pretty good game, 10/10, love me some Steampunk Tolkien-esque fantasy setting.

A quick disclaimer: I never played Baldur's Gate type RPGs, so there was a bit of a learning curve for me. It took me three seperate attempts to really 'get' this game. But now that I have, there's some value to be had. PROS: -Highly detailed towns and cities with realistic layouts. -Loads of interesting characters and dialogue. -Lockpicking and the fact that you can steal everything the store sells (as opposed to magically disappearing at night). -The music. -The fact that you aren't nessicarily 'The Hero'--people can have very negative reactions to you depending on your character (I find this refreshing). -Fun side quests with multiple outcomes. CONS: -Aimless wandering for days and days and days with literally nothing of interest (not even wandering monsters) unless you know exactly where you're going. -Clunky movement aka click-scroll-click-scroll-click-scroll. I'd much prefer movement with the arrow keys or WASD and a screen that auto-scrolls with you. -Clunky controls especially in battle. Example: it can be a mess trying to click a healing potion and then trying to find yourself on screen because characters swarm around madly. It'd be nice if you could just right-click or something and it would know that you're the target. -Your NPCs are rather stupid. Most of my battles end up with me spamming F5 so they won't blindly aggro everything in sight. All in all I'm glad I purchased this game, and I enjoy the challenge. Once you get the hang of it, it can be pretty fun.

Arcanum jest jedną z tych gier które albo się kocha, albo ma jest się do nich zupełnie obojętnym. Wydana w złotym okresie dla izometrycznych cRPG-ów, czyli na przełomie XX i XXI wieku niemal od razu spadła na drugi rząd by po latach zdobyć małą, ale oddaną społeczność graczy. I są ku temu dobre powody bo to piękna i wyjątkowa, ale też mocno w niektórych aspektach niedopracowana i dość nieprzystępna dla nowicjusza gra. Niespotykany jest już świat- rewolucja przemysłowa połączona z bardziej tradycyjnym high fantasy magii i miecza. Świat który ma też całkiem bogatą i ciekawą historię, którą to jednak gracz musi sobie poskładać z przeczytanych książek, wypowiedzi i domysłów sam, bo gra niczego nie podaje na tacy, co stoi w sporym kontraście do współczesnych tytułów zalewających gracza powodzią informacji od pierwszych minut gry ( tak, patrzę na was Tyranio i Filary wieczności ...). Chociaż cholernie nieczytelna czcionka jaką napisano w grze książki sporo to zadanie utrudnia :P . Na plus trzeba zaliczyć też grze opowieść, bo główny quest jest całkiem dobrze napisany i przeprowadza nas sensownie przez praktycznie cały świat gry oferując przy pierwszym przejściu nie jeden a kilka zwrotów fabularnych. Zadania poboczne są przeciętne, chociaż jest jedno o którym powiem tylko "Gnomie archiwum X". Zagrajcie, a zrozumiecie. Pochwalić też trzeba szeroki wybór opcji przy rozwoju postaci, umożliwiający wiele różnych stylów gry. Mag, złodziej, dyplomata, wojownik, czy też hybrydy tychże, wszystko jest do zagrania. Trochę gorzej z balansem tego wszystkiego, na dopracowanie którego ewidentnie zabrakło czasu albo środków. Co do oprawy mam nieco mieszane uczucia - gra jest generalnie utrzymana w dość ponurej palecie barw, głównie brązów i szarości, co w połączeniu z melancholijną oprawą muzyczną może niektórych odrzucić. Gra działa też na autorskim silniku i przez to nigdy nie dostała wsparcia modów na jakie zasłużyła. Ale mimo wszystko - to klejnot cRPG. Tylko nieoszlifowany.