Tak, gra jest stara, mechaniki są stare ect. ect. ale rozgrywka, dialogi, fabuła, klimat, MUZYKA to prawdziwy powod, dla ktorego ludzie grają w gry - escapizm. Doceniajmy takie gry, ktorych nie dosięgła polityka poprawności, tożsamości, forsująca THE MESSAGE, "reprezentację" i inne gunwo, ktore chce nam na siłę wciskać sweet baby. Sam jestem gejem ale nie chcę być "reprezentowany", chcę przeżywać przygody, ktorych w prawdziwym życiu nigdy nie przeżyję.
Jak w tytule. Wracam przynajmniej raz na rok i zawsze znajduję nowe rzeczy, nowe smaczki. Żadna inna gra po W3 nie daje mi takiej satysfakcji. Chciałbym moc utracić pamięć i moc przeżyć tą grę znow po raz pierwszy.
