It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
Witam. GOG stoi w miejscu, za mało gier a ambicje wielkie.
Niech się lepiej do roboty wezmą, bo po prostu za mało gier na Goga wchodzi tych
bardziej znanych a już nie młodych np: Crysis 2 i 3, Borderlands, Bulletstorm itp itd.
Można by jeszcze długo wymieniać.
Nie wiem w czym problem, gry już stare na pewno na siebie zarobiły, dlaczego więc
na Gogu ich nie ma? Jak ktoś nie chce zapłacić to czy gra będzie na Gogu czy nie i tak
ściągnie pirata, proste. Jeszcze trzeba by właścicielom praw do gier to uświadomić
ale to już ludzie z Goga za to pieniądze biorą, to niech się do roboty wezmą żeby
tak wspaniała platforma jak GOG BEZ DRM rozwijała się i cieszyła mnogością tytułów.
Post edited February 27, 2019 by artekok4
avatar
artekok4: Nie wiem w czym problem, gry już stare na pewno na siebie zarobiły, dlaczego więc na Gogu ich nie ma?
Czy Ty to tak na serio napisałeś? Bo zupełnie nie rozumiem co ma wiek gry do tego, że ktoś chce wciąż dbać o swoje interesy. Przypominam, że piractwo w dalszym ciągu uznawane jest za nielegalne.
avatar
artekok4: Nie wiem w czym problem, gry już stare na pewno na siebie zarobiły, dlaczego więc na Gogu ich nie ma?
avatar
Lexor: Czy Ty to tak na serio napisałeś? Bo zupełnie nie rozumiem co ma wiek gry do tego, że ktoś chce wciąż dbać o swoje interesy. Przypominam, że piractwo w dalszym ciągu uznawane jest za nielegalne.
Tym bardziej uważam, że w interesie tego "kogoś" byłoby umieszczenie gier swojego autorstwa na GOGu, biorąc pod uwagę że i tak po torrentach walają się pirackie kopie gier, nawet scrackowane i pozbawione zabezpieczeń np. ze Steama.

Jest wiele dobrych gier, które wiele osób wolałoby kupić niż ściągać pirata, a z drugiej strony nie chcą się męczyć z DRMem.
Dzięki umieszczeniu gry na GOGu, gra mogłaby dalej/więcej na siebie zarobić.
-----------------------------------------------------------

Skoro znowu "rozmawiam" z Tobą, pozwolę jeszcze poruszyć poprzednią kwestię, a mianowicie zapytałeś mnie kiedyś, czy rodzina autora powinna dostawać profity z praw autorskich do jego dzieła. Owszem, ale powinno to dotyczyć tylko rodziny z pierwszej linii pokrewieństwa. Nie jest to mój pomysł, lecz uważam to za rozsądny i sprawiedliwy. Czyli np. po śmierci autora, prawo autorskie powinno przechodzić wg. poniższego schematu:

1. Na współmałżonka dożywotnio.
2. Na dziecko o znacznym i trwałym stopniu niepełnosprawności, dożywotnio.
3. Na każde pozostałe dziecko, prawo powinno przechodzić i trwać do jego prawnego osiągnięcia samodzielności(domyślnie najczęściej do 26 roku życia).
4. Istniałaby możliwość uwzględnienia poszczególnych przypadków na mocy decyzji sądu.

Potem dzieło przechodziłoby do domeny publicznej.

Dodatkowo uważam, że w przypadku gdy autor zbył prawo majątkowe, to taki okres ochronny powinien trwać 30 lat od daty zbycia, natomiast w przypadku gdy autorem jest firma/korporacja, prawo ochronne powinno trwać 30 lat od daty pierwszej prezentacji z możliwością przedłużenia o kolejne 20.

Należy zauważyć, że nie są to takie krótkie okresy, a wystarczające, aby firma, która wypromowała wykonawcę albo sama coś stworzyła mogła na tym zarobić, zaś powinno położyć kres patologiom jak np. (o ile się nie mylę) w przypadku Koziołka Matołka.

Innym chorym przypadkiem jest sytuacja z Ritchie Valens, który zginął w 1959 roku, a nie miał dzieci. Tantiemy z jego La Bamby czy Donny płyną do dziś do kogoś kto z powstaniem owych piosenek ani z samym piosenkarzem nie ma nic wspólnego. Może dla niektórych z was jest to akceptowalne, ale dla mnie jest niczym innym jak PASOŻYTNICTWEM.
Dlatego uważam że globalna ustawa o prawach autorskich nadaje się do gruntownego remontu.

Sorry za mały offtop.
Post edited February 28, 2019 by GrzechuGrek
avatar
artekok4: Witam. GOG stoi w miejscu, za mało gier a ambicje wielkie.
Niech się lepiej do roboty wezmą
Trochę masz rację, ale nie do końca. Ja jestem PEWNY że GOG próbuje cały czas żeby się dogadać z wielkimi studiami AAA, ale jednak to nie jest tak łątwe. To że Crysis 2 i 3 mają kupa lat, to nie znaczy że EA chcę wydać tę gry bez drm!
Argumentacja po stronię EAi co. jest mniej więcej zawsze taka sama:

Mamy własny sklep Origin. Jak ktoś chcę zagrać w Crysis 2 to musi U NAS kupić grę, my dostajemy 100% z kasy (- VAT) i jest mało prawdopodobieństwo że klient "zostanie" na Origin i będzie kupował kolejne gry w przyszłości u nas.


No i to samo jest granę z Bethesdą, Ubisoftu, 2KGames,....


Niestety tę studia nadal nie są przekonane do gier bez DRM: Własnie na gog trafiły Bioshock 1 i 2, 10+ (!) lat po premierze.

Inne przykłady to własnie Fallout 3 lub NV, Elder Srolls IV, Assasins Creed, Crysis.


Czemu tak jest? Bo te ludzie sobie to myślą tak: "Nie, nie jesteśmy przekonani do konceptu DRM-free"
*10 lat później*
Ktoś tam do drugiego człowieka: Hej, wiesz co? Nasza 10+ lat stara gra się już nie sprzedaje za dobrze na Steamie, nawet jak jest wielka promocja. HEJ WIEM CO, może jeszcze parę egzemplarzy sprzedamy na GOGu!

#SadButTrue Taka jest prawda. I to nie łatwo zmienić.
avatar
artekok4: Nie wiem w czym problem, gry już stare na pewno na siebie zarobiły, dlaczego więc na Gogu ich nie ma?
avatar
Lexor: Czy Ty to tak na serio napisałeś? Bo zupełnie nie rozumiem co ma wiek gry do tego, że ktoś chce wciąż dbać o swoje interesy. Przypominam, że piractwo w dalszym ciągu uznawane jest za nielegalne.
Lexor a czy ty wolisz gry z DRM czy bez?? Jeśli z DRM to co na GOGU robisz??
A wiek gry ma to do siebie, że mówimy o platformie znanej głównie ze starych gier czyż nie??
Dlatego właśnie gry o których napisałem powinny się znaleść na GOGU i wiele wiele innych.
Oczywiście rozumiem że nie jest to takie proste jak może się wydawać, dlatego wspomniałem
o wieku gier które można tak łatwo pobrać z internetu za darmo, że nie powinno być problemu
z umieszczeniem ich na GOGU, i jeszcze raz jak ktoś nie chce zapłacić to czy gra będzie z DRM
czy też nie i tak pobierze pirata rozumiesz??!! I czytaj proszę ze zrozumieniem bo widzę Ciebie
często piszącego na forach ale czy to nie jest czasem próba zaistnienia??!!
Post edited February 28, 2019 by artekok4
Cóż... masz rację Pawel1995.

Aż dziwne, że producenci nie są przekonani do DRM-Free, kiedy tym czasem sporo ich gier - już scrackowanych - można znaleźć na torrentach i innych warezach. Choćby samo to, powinno dawać im do myślenia.

Ale to też jest to wina klientów, którzy kupują gry z DRM i którym wydaje się, że każdy na świecie ma nieograniczony dostęp do internetu, a jak ktoś nie ma, to go guzik obchodzi czyjś problem. Gdyby spora większość ludzi głosowała portfelem to najprawdopodobniej DRMów w grach do tej pory by nie było.

I tak dochodzi do zjawisk patologicznych, gdzie aby móc kupioną grę zainstalować, uruchomić a następnie grać w trybie jednoosobowym(bądź hot-seat), trzeba mieć internet, a co za tym idzie - dodatkowo i regularnie opłacać dostawców internetowych, tym samym będąc od nich całkowicie zależnym.

Jeśli jakaś gra ma trafić na warezy to i tak trafi, prędzej czy później, niezależnie od tego czy ma DRM czy nie ma. Bo jak ma to zostanie złamany. Jedynie ci legalnie kupujący mają bądź mogą mieć problem z DRMem.

Ja np. też wolałbym kupić z GOGa bez DRMu takiego Skyrima, The Binding of Isaac:AfterBirth++, Age of Mythology, Talismana Digital Ed, Endless Space 2 i kilkanaście innych gier niż pobrać pirata z torrentów, choćby dlatego że...
- ma się pewność, że gra jest bez wirusów, trojanów itp.
- nie trzeba szukać po torrentach pozycji, a nie każda posiada seedów
- brak ograniczeń transferu pobierania, ani płacić(najczęściej SMSem) za możliwość pobrania(wg mnie płacić za pirata to już totalna głupota i frajerstwo)
- nie rzadko ma się łatwy dostęp do aktualizacji.
I chyba najważniejsze....
- posiada się oryginalną wersję ze świadomością, że zapłaciło się za dobrą grę która była tego warta.
avatar
artekok4: Oczywiście rozumiem że nie jest to takie proste jak może się wydawać dlatego wspomniałem
o wieku gier które można tak łatwo pobrać z internetu za darmo że nie powinno być problemu
z umieszczeniem ich na GOGU, i jeszcze raz jak ktoś nie chce zapłacić to czy gra będzie z DRM
czy też nie i tak pobierze pirata rozumiesz??!!
To może Ci wytłumaczę łopatologicznie, bo widzę, że nic nie rozumiesz: to że gra jest łatwo dostępna w "szarej strefie" ma się nijak do kwestii łatwości umieszczenia jej na legalnie działającym serwisie i dalszej odsprzedaży. GOG niedawno nawet publikował filmik "rocznicowy", ukazujący m.in. jak wiele ich to kosztuje trudu i wyrzeczeń, aby dopiąć tego typu "stare sprawy", a często się to po prostu nie udaje.

PS. Ostatnie Twoje zdanie pozostawię bez komentarza.
Post edited February 28, 2019 by Lexor
avatar
artekok4: Oczywiście rozumiem że nie jest to takie proste jak może się wydawać dlatego wspomniałem
o wieku gier które można tak łatwo pobrać z internetu za darmo że nie powinno być problemu
z umieszczeniem ich na GOGU, i jeszcze raz jak ktoś nie chce zapłacić to czy gra będzie z DRM
czy też nie i tak pobierze pirata rozumiesz??!!
avatar
Lexor: To może Ci wytłumaczę łopatologicznie, bo widzę, że nic nie rozumiesz: to że gra jest łatwo dostępna w "szarej strefie" ma się nijak do kwestii łatwości umieszczenia jej na legalnie działającym serwisie i dalszej odsprzedaży. GOG niedawno nawet publikował filmik "rocznicowy", ukazujący m.in. jak wiele ich to kosztuje trudu i wyrzeczeń, aby dopiąć tego typu "stare sprawy", a często się to po prostu nie udaje.

PS. Ostatnie Twoje zdanie pozostawię bez komentarza.
Może lepiej już nic nie komentuj, do Ciebie nawet łopatologicznie nie dociera!!
Jeśli tak łatwo można pobrać pirata a jest łatwo, to trzeba tym WIELKIM studiom to pokazać!!!!
O to mi właśnie chodziło żeby im to uświadomić może wtedy do GOGA się przekonają.
Post edited February 28, 2019 by artekok4
lol.
Zgadzam się z Lexorem. Piractwo nie ma nic do rzeczy. To, że jakiś tytuł jest na warezach nawet od 10 lat, nie oznacza, że kiedykolwiek pojawi się na GOGu (np. Diablo 1 i 2). Wszystko zależy od wydawcy. Też mnie to irytuje, bo zagrałbym np. w Max Payne'a a tytuł już ma swoje lata i był piracony z milion razy.
Post edited February 28, 2019 by Sebatrox
A ja myślę że chytry dwa razy traci. Zamiast GOG-a który powinien jako pierwszy obniżyć marżę, to pojawił się EPIC! Teraz mają problemy finansowe na własne życzenie! Ciekaw jestem ile z gier nie dostępnych na GOG-u będzie dostępne na EPiC z powodu pazerności wydawców właśnie i mniejszej u nich marży a co za tym idzie większego zysku dla wydawców. Kiedyś to GOG nadawał ton rynkowi gier i przez chwilę faktycznie stanowił zagrożenie i nie lada konkurencję. Dziś mamy tutaj kilkadziesiąt starych gier (niektóre absurdalnie drogie), zestawy obrazków jako dodatki (DLC) po 20 zł, katastrofalną stronę internetową i marne wsparcie techniczne. Poza tym aż 30% marży? Ludzie! To musiało się skończyć tak właśnie, bo nie marża ale obrót robi pieniądze.
avatar
Bromu76: A ja myślę że chytry dwa razy traci. Zamiast GOG-a który powinien jako pierwszy obniżyć marżę, to pojawił się EPIC! Teraz mają problemy finansowe na własne życzenie! Ciekaw jestem ile z gier nie dostępnych na GOG-u będzie dostępne na EPiC z powodu pazerności wydawców właśnie i mniejszej u nich marży a co za tym idzie większego zysku dla wydawców. Kiedyś to GOG nadawał ton rynkowi gier i przez chwilę faktycznie stanowił zagrożenie i nie lada konkurencję. Dziś mamy tutaj kilkadziesiąt starych gier (niektóre absurdalnie drogie), zestawy obrazków jako dodatki (DLC) po 20 zł, katastrofalną stronę internetową i marne wsparcie techniczne. Poza tym aż 30% marży? Ludzie! To musiało się skończyć tak właśnie, bo nie marża ale obrót robi pieniądze.
Ale zauwaz, ze jesli wierzy GOGowi, a jestem sklonny wierzyc, to GOG wklada wiecej zasobow, do kazdej gry tu sprzedawanej. Mam na mysli dostosowanie starych gier, zeby w ogole dzialaly, z kazda nowa wersja windowsa sprawdzanie czy dalej dzialaja, support - to wszystko kosztuje.
A ten dalej swoje..... Ile płacą za dobry PR na formum, co? Problemy finansowe nie wynikają z opłacenia kilku programistów aby zmusić stare gry do działania w nowych systemach wobec zysków które mają ze sprzedaży gier na całym świecie. Co Ty porównujesz milionowe obroty do kosztu zatrudnienia może kilku ludzi zajmujących się odpowiednią konfiguracją dosboxa? No weeeź! Kodu gry bez zgody wydawcy nie wolno im ruszyć a tak naprawdę to pewnie nie mają nawet do niego dostępu - mówię o kodzie źródłowym. Emulatorami muszą wszystko zrobić jeśli nie działa, poza tym jaki problem jest odpalić samodzielnie wirtualną maszynę, postawić na niej XP-ka, win95, win98, linuxa DOS-a czy cokolwiek innego aby zagrać w to co nie działa na win 10? Ja im nie wierzę, tak tłumaczą swoją pazerność - młodzi ludzie łykają wszystko bezkrytycznie. Ja nie :P
avatar
Bromu76: A ten dalej swoje..... Ile płacą za dobry PR na formum, co? Problemy finansowe nie wynikają z opłacenia kilku programistów aby zmusić stare gry do działania w nowych systemach wobec zysków które mają ze sprzedaży gier na całym świecie. Co Ty porównujesz milionowe obroty do kosztu zatrudnienia może kilku ludzi zajmujących się odpowiednią konfiguracją dosboxa? No weeeź! Kodu gry bez zgody wydawcy nie wolno im ruszyć a tak naprawdę to pewnie nie mają nawet do niego dostępu - mówię o kodzie źródłowym. Emulatorami muszą wszystko zrobić jeśli nie działa, poza tym jaki problem jest odpalić samodzielnie wirtualną maszynę, postawić na niej XP-ka, win95, win98, linuxa DOS-a czy cokolwiek innego aby zagrać w to co nie działa na win 10? Ja im nie wierzę, tak tłumaczą swoją pazerność - młodzi ludzie łykają wszystko bezkrytycznie. Ja nie :P
A ten dalej swoje.. Ile ci placa za zly PR, co? :)
Nie wiem z czego wynikaja problemy finansowe. GOG nie placi mi za analizy finansowe (tylko za dobry PR na forum hehe :)). Napisalem tylko, ze kazda gra kosztuje GOGa wiecej niz nie-GOGa.
avatar
Sebatrox: Zgadzam się z Lexorem. Piractwo nie ma nic do rzeczy. To, że jakiś tytuł jest na warezach nawet od 10 lat, nie oznacza, że kiedykolwiek pojawi się na GOGu (np. Diablo 1 i 2). Wszystko zależy od wydawcy. Też mnie to irytuje, bo zagrałbym np. w Max Payne'a a tytuł już ma swoje lata i był piracony z milion razy.
Ja z kolei zaczynam podejrzewać(i to nie tylko moje podejrzenia) pewne brudne i śmierdzące praktyki twórców/wydawców gier oraz samego Steama, które niestety nie są uregulowane prawnie jako zakazane....

Jak wiadomo, tu na GOGu kupujemy licencje na używanie gier, natomiast na Steamie te licencje TYLKO i wyłącznie wypożyczamy za PEŁNĄ CENĘ zakupu. Wiadomo też, że gry kupione na GOGu możemy zachować po ew. utracie konta(np. włamanie z kradzieżą konta), czy zamknięciu serwisu, podczas gdy w podobnej sytuacji na Steamie, cała biblioteka gier, na które wydaliśmy pieniądze, bezpowrotnie przepada bez możliwości zwrotu pieniędzy. Ponadto wiadomo, że na steamie można dostać bana nawet z nieswojej winy(wirus, którego działanie steam interpretuje jako cheaterstwo). Oczywiście chyba każdy wie, że np. za cheatowanie w jednej grze(np. CS) nie ma sprawiedliwej kary polegającej na usunięciu tej gry z biblioteki, tylko jest bezpowrotny ban na całe konto gdzie wszystkie inne gry przepadają(nie żebym bronił cheaterów, ale chodzi o sprawiedliwość i nadużycie ze strony steama). Gier ze steama nie da się zachować, bo nawet instalacja z backupu zrobionego na DVD/Pendrive, żąda za każdym razem AKTYWACJI(klient steam i aktywne zalogowanue online).

Co powyższy stan rzeczy ma do podejrzeń?
A mianowicie, że wydawcy wydają gry tylko na platformach z DRMem np. Steamie tylko dlatego, że mają nadzieję iż wśród nabywców znajdą frajerów-jeleni, którzy po zbanowaniu konta i utracie wszystkich gier, znowu założą konto i jeszcze raz kupią ponownie tę samą grę/gry, aby móc dalej w nią grać! Korzysta na tym cwany wydawca jak i Steam(bądź inna tego typu platforma). Nawet i kilka razy!
Na GOGu ani w ogóle w postaci DRM-Free gry nie wydadzą, bo taki klient kupi raz grę i będzie ją miał na stałe nawet po utracie konta.

Jeśli takie praktyki mają miejsce(a wiele na to wskazuje;nie twierdzę też że każdy tak robi) to ja nie zamierzam takiego wydawcy w jakikolwiek sposób wspierać i obejdę się bez tej ich gry. Zaś piratom, pozostaje chyba życzyć jak najwyższych prędkości pobierania z warezów(choć uważam, że w tym przypadku nawet piracić nie warto).
Post edited March 20, 2019 by GrzechuGrek