It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
Carrion już dostępne bez DRM.

Carrion to odwrócony horror od polskiego Phobia Game Studio, w którym to ty wcielasz się w czarny charakter - potężną, krwiożerczą bestię. Pożeraj ludzi wokół, ewoluuj i stawaj się jeszcze potężniejszy.

Odwiedź nasz kanał na Twitch 24 lipca, o godz. 19:00. W Carrion zagra DanVanDam.
Widzę, że Carrion przegonił pre-ordery CP2077 na liście bestsellerów. Niezłe osiągnięcie, nawet jeśli tylko tymczasowe! :)
Byłoby jeszcze lepiej, gdyby z niezrozumiałych dla mnie powodów nie schowali doskonałego demo.
avatar
ciemnogrodzianin: Byłoby jeszcze lepiej, gdyby z niezrozumiałych dla mnie powodów nie schowali doskonałego demo.
Też nie rozumiem polityki ze znikającymi demami. Przecież skoro twórcy już poświęcili czas i takowe przygotowali, to nie ma sensu jego usuwanie. Tak na marginesie mówiąc, trochę brakuje mi dawnych czasów, kiedy praktycznie każda nowa gra posiadała wersję demonstracyjną. Można było sprawdzić, jak gra się prezentuje i czy ruszy bezproblemowo na danym sprzęcie. I te płytki dołączane do czasopism w całości zapełnione najnowszymi demami... :) Nie trzeba było wydawać pieniędzy, żeby poeksperymentować z gatunkami. Ale to już nie wróci. W erze otwartych światów przygotowanie dem jest bardziej czasochłonne i wymaga większych nakładów niż kiedyś. Pozostaje scena indie, jak w przypadku Carriona.
Na Steam te funkcję przejmuje częściowo polityka zwrotów. Może to jest kierunek (chociaż przy DRM Free trochę problematyczny).

Dla mnie spore znaczenie ma — tak jak napisałeś — możliwość technicznej weryfikacji, czy coś będzie działało (u mnie dochodzi jeszcze kwestia systemu, bo dema dla Windows też pobieram i testuję pod Linux/Wine).

Fajny jest też element nieprzewidywalności — kiedy demo powoduje dodanie albo usunięcie gry z wishlisty. Zastanawiam się, czy to nie z tego powodu się z dem rezygnuje. Mogą zaburzać procesy marketingowe przez odkrycie brutalnej prawdy o danej grze ;)
A z konta dema też znikają, czy jak ktoś przypisał to ma?
avatar
Sarafan:
Ale ostatnio i tak się coś ruszyło na plus w tej kwestii, bo przecież latami dem w ogóle praktycznie nie było.
Post edited July 26, 2020 by ssling
avatar
ssling: A z konta dema też znikają, czy jak ktoś przypisał to ma?
Przypisane do konta – zostają. Nadal mam Carrion Demo.
Teraz już dema zgarniam w pośpiechu, bo znikają częściej i szybciej niż gry ;)
avatar
ssling: Ale ostatnio i tak się coś ruszyło na plus w tej kwestii, bo przecież latami dem w ogóle praktycznie nie było.
To głównie dzięki modzie na indyki. Gry dużych wydawców nadal nie posiadają niestety wersji demonstracyjnych (z wyjątkiem może FIFY i paru innych gier sportowych). Teraz za demo czasami służą beta testy. Dotyczy to przede wszystkim gier sieciowych, ale pozwala sobie wyrobić na ich temat jakieś pojęcie. No i oczywiście zostają jeszcze wspomniane powyżej refundy.
avatar
ssling: A z konta dema też znikają, czy jak ktoś przypisał to ma?
avatar
ciemnogrodzianin: Przypisane do konta – zostają. Nadal mam Carrion Demo.
Teraz już dema zgarniam w pośpiechu, bo znikają częściej i szybciej niż gry ;)
A mi się nie chciało nigdy ich brać na zapas żeby mi nie zaśmiecały biblioteki i myślałem, że "jak faktycznie będę chciał coś sprawdzić to zawsze będzie dostępne". Widać jednak nie.
avatar
ssling: ...
Też tak myślałem, teraz już dosłownie poluję na dema. Używam potem opcji Hide w bibliotece. Fakt, że nie wpływa to na wskazanie "dużego" licznika, który rośnie jak szalony :)