Posted April 03, 2018
Drogi GOGu,
Czy moglibyście odnieść się do informacji, które pojawiły się na anglojęzycznym forum? Podobno podmieniacie pliki instalatorów i podobno struktura plików w nowych jest jakoś zaciemniana/szyfrowana. Więcej szczegółów i podsumowania problemu np. i [url=https://www.gog.com/forum/general/adamhms_linux_wine_wrappers_news_faq_discussion/post143]tutaj.
Zmiany wyglądają na bardzo niebezpieczne dla użytkowników, którym zależy na swobodnym dostępie do plików źródłowych gry, a więc tym, którzy:
a) chcą korzystać z modów, fanowskich tłumaczeń itp.
b) pracują na systemach innych niż Windows
c) gry dostarczane z DosBoxem odpalają po swojemu, np. na własnych emulatorach DOSa itp.
d) korzystają ze skryptów ułatwiających instalację pod Linux - jak np. genialne wrappery użytkownika adamhm
e) rozpakowują zawartość instalatora narzędziami typu inoextract itd.
Generalnie wieści trochę zjeżyły mi włos na głowie, bo to może oznaczać, że część tytułów, które kupiłem z planem instalacji w określony sposób nie da się już w ten sposób zainstalować.
Dziwię się, że robicie takie zmiany bez wcześniejszej informacji/konsultacji z użytkownikami - po bajzlu, jaki zrobiliście w zeszłym roku, wpychając do instalatorów klienta Galaxy, co wypłoszyło Wam część klientów, sądziłem, że będziecie trochę ostrożniejsi na przyszłość. Zachowujecie się trochę, jakbyście nie rozumieli, na czym polega Wasza przewaga konkurencyjna i dlaczego ludzie wolą kupować tutaj a nie gdzieś indziej... :(
Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście wyjaśnili, skąd te zmiany, na czym polegają i co się za nimi kryje (tj. czy to część jakiejś większej akcji/zmiany).
Czy moglibyście odnieść się do informacji, które pojawiły się na anglojęzycznym forum? Podobno podmieniacie pliki instalatorów i podobno struktura plików w nowych jest jakoś zaciemniana/szyfrowana. Więcej szczegółów i podsumowania problemu np. i [url=https://www.gog.com/forum/general/adamhms_linux_wine_wrappers_news_faq_discussion/post143]tutaj.
Zmiany wyglądają na bardzo niebezpieczne dla użytkowników, którym zależy na swobodnym dostępie do plików źródłowych gry, a więc tym, którzy:
a) chcą korzystać z modów, fanowskich tłumaczeń itp.
b) pracują na systemach innych niż Windows
c) gry dostarczane z DosBoxem odpalają po swojemu, np. na własnych emulatorach DOSa itp.
d) korzystają ze skryptów ułatwiających instalację pod Linux - jak np. genialne wrappery użytkownika adamhm
e) rozpakowują zawartość instalatora narzędziami typu inoextract itd.
Generalnie wieści trochę zjeżyły mi włos na głowie, bo to może oznaczać, że część tytułów, które kupiłem z planem instalacji w określony sposób nie da się już w ten sposób zainstalować.
Dziwię się, że robicie takie zmiany bez wcześniejszej informacji/konsultacji z użytkownikami - po bajzlu, jaki zrobiliście w zeszłym roku, wpychając do instalatorów klienta Galaxy, co wypłoszyło Wam część klientów, sądziłem, że będziecie trochę ostrożniejsi na przyszłość. Zachowujecie się trochę, jakbyście nie rozumieli, na czym polega Wasza przewaga konkurencyjna i dlaczego ludzie wolą kupować tutaj a nie gdzieś indziej... :(
Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście wyjaśnili, skąd te zmiany, na czym polegają i co się za nimi kryje (tj. czy to część jakiejś większej akcji/zmiany).