Obsypana nagrodami gra RPG akcji autorstwa studia Guerilla na wiele sposobów inspiruje swoich fanów. Nasza dobra znajoma Ela - Junior QA Engineer w GOG.COM - postanowiła przebrać się za jej główną bohaterkę, dzielną wojowniczkę Aloy. Obejrzyjcie zdjęcia i nie zapomnijcie zagrać w tę grę! Niemal idealna fabuła
Nawet pobieżne przejrzenie recenzji dostępnej od niedawna na GOG.COM gry
Horizon Zero Dawn™ Complete Edition wystarcza, by przekonać się, że przytłaczająca większość z nich jest pozytywna. Dzieło studia Guerilla chwalone jest za „niemal idealną fabułę” (według recenzenta z Giant Bomb), dynamiczne sceny akcji, ogromny otwarty świat i znakomitą muzykę skomponowaną przez Jorisa de Mana.

Graczom jednak szczególnie przypadła do gustu główna bohaterka. Dzielna łowczyni Aloy, której głos w wersji angielskiej podkłada wspaniała Ashley Burch (znana również z roli Chloe w
Life is Strange), stała się już prawdziwą legendą wśród bohaterek gier komputerowych.
Jej wyprawę przez postapokaliptyczny świat, którym rządzą maszyny, warto przeżyć teraz tym bardziej, że w
Horizon Zero Dawn™ można już zagrać na komputerach PC.
Cosplay Aloy
Być może pamiętacie Elę (z „Live Long and Cosplay”) z naszej
poprzedniej sesji zdjęciowej z Blade Runnera. Wygląda na to, że RPG-i akcji jak Horizon Zero Dawn™ interesują ją w takim samym stopniu, jak klasyczne przygodówki. Jak sama mówi:

Lubię gry RPG z perspektywy trzeciej osoby, przemierzanie rozległych otwartych światów i mechaniczne dinozaury, więc
Horizon Zero Dawn™ był dla mnie tytułem obowiązkowym. Mam też słabość do gier, w których główną rolę odgrywają kobiety, więc nic dziwnego, że zakochałam się w Aloy. :) Zresztą projekt i kolorystyka jej strojów sprawiają wrażenie, że rzeczywiście mogłaby w nich wykonywać wszystkie te ruchy, które widzimy na ekranie.
Kiedy Gabriela, Customer Relations Lead w GOG.COM, poprosiła, żebym przygotowała przebranie Aloy, natychmiast zaczęłam rozmyślać o tym, jakich materiałów będę potrzebować i jak je odpowiednio wykorzystać. Mogę powiedzieć, że mój strój jest bardzo wygodny i świetnie się w nim czuję!

Choć Ela musiała przenieść się w czasie, i to do epoki odleglejszej niż znane z Blade Runnera Los Angeles w roku 2019, napotkała na nowe wyzwania podczas tworzenia swojego kostiumu.
Jako weteranka cosplayu (kiedyś stworzyła przebranie Senuy z
jednej ze swoich ulubionych gier) z chęcią je podjęła:
Może się wydawać, że projekt kostiumu Aloy nie jest zbyt skomplikowany, ale nie dajcie się zwieść pozorom. Każda część jej ubioru i wyposażenia charakteryzuje się drobnymi detalami, jak choćby haftem lub obrębionymi brzegami, które trzeba było wykonać ręcznie. Najlepszym przykładem może być spódnica Aloy – na każdym z jej paneli znajdują się trzy ręcznie wykonane hafty! Na szczęście nad takimi sprawami można pracować, oglądając równocześnie seriale. :) Nawet szczegóły takie jak naszyjnik wymagały niemałej kreatywności. Aby nadać im nieregularnego kształtu, musiałam zeszlifować zwykłe drewniane koraliki.

Kolejnym wyzwaniem był jej łuk. Chciałam, żeby wyglądał identycznie jak w grze – i z dumą powiem, że mi się to udało! Jego ramiona naprawdę się uginają, kiedy napinam cięciwę. Broń Aloy stworzona jest z części zniszczonych maszyn, pełno w niej więc różnych drobiazgów i dziwacznych elementów, które musiałam cierpliwie tworzyć po kolei z pianki EVA. Poza tym łuk jest też po prostu duży, ma ponad 125 cm długości. Jego budowa zajęła mi ładnych parę tygodni.
Zaskakiwać może fakt, że tłem zdjęć Eli nie jest prawdziwa dzika natura. Na pytanie o miejsce, w którym odbyła się sesja zdjęciowa, Ela odpowiada:
W okolicy naszego biura w Warszawie nawet jesienią znajdzie się parę zielonych miejsc, więc udało nam się wybrać kilka ciekawych scenerii. Kluczem w takich wypadkach zawsze jest odpowiedni kadr – jeśli dobrze się ustawisz, to nawet parking może przeistoczyć się we wspaniały świat z gry.

Kup Horizon Zero Dawn™ na GOG.COM
Obejrzyjcie piękne zdjęcia Eli jako Aloy i zagrajcie w wielokrotnie nagradzaną grę studia Guerilla, która pobudza wyobraźnię bardziej niż jakakolwiek inna gra. Kto wie, może dzięki
Horizon Zero Dawn™ i wam przyjdzie do głowy jakiś kreatywny pomysł!