It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
Edit
Post edited October 20, 2018 by Drakon1590
avatar
Drakon1590: moje spolszczenia to pliki [...], które w przypadku każdej gry zostają przeze mnie wyciągnięte z polskiej wersji
Ekhem
... ale zdajesz sobie sprawę, że publiczne udostępnianie takich plików nie jest legalne?
Post edited October 04, 2018 by Ilona
avatar
Drakon1590: Jak to zawsze podkreślam moje spolszczenia to pliki odpowiedzialne za polski język w grze, które w przypadku każdej gry zostają przeze mnie wyciągnięte z polskiej wersji
Wobec tego co napisałeś tutaj, to

avatar
Drakon1590: Nigdy nie rościłem sobie praw do udostępnianych przeze mnie plików
czy zdajesz sobie sprawę, że nigdy tych praw nie miałeś i to co robisz nie jest zgodne z prawem?
Panie Drakon1590, obawiam się, że Ilona i Lexor niestety mają rację. To jest naruszanie prawa autorskie. Musisz mieć pozwolenie od twórcy spolszczenie i również właściciele licencji do gier.

Nie, nie masz prawa, inaczej prawnicy wezwą Cię do zapłacenie wysokie grzywnę albo wylądujesz w więzieniu. Więc lepiej zamykajmy tematu. :/

Kupiłeś tylko pozwolenie do pobranie gry na prywatne dyski i granie tylko dla siebie, a nie do udostępnienie plików.
Post edited October 04, 2018 by SirXan
avatar
Drakon1590: Jak to zawsze podkreślam moje spolszczenia to pliki odpowiedzialne za polski język w grze, które w przypadku każdej gry zostają przeze mnie wyciągnięte z polskiej wersji
Twoje cele są szczytne, ale to co proponujesz stanowi piractwo i narusza prawa autorskie twórców danej lokalizacji. Nie będziemy tego tolerować na tym forum.
Edit
Post edited October 20, 2018 by Drakon1590
avatar
Drakon1590: Cóż nic nie poradzę na sztywną politykę i jedyne co mi zostaje to wycofać się z tej inicjatywy, tylko pytanie dlaczego wszyscy mają do mnie pretensje o to że chciałem pomóc GOG'owi w utrzymaniu obecnych, lub pozyskaniu nowych klientów, poprzez oferowanie czegoś, czego wszyscy oczekują, a GOG im tego nie zapewnia.
Gdyby GOG przyklasnął Twojemu pomysłowi to by tylko sobie zaszkodził. Prędzej niż nowych klientów pozyskał by pozwy od prawników.

avatar
Drakon1590: Ale zdajecie sobie sprawę z tego, że nie jestem jedynym użytkownikiem GOG, który wpadł na pomysł szukania spolszczenia do GOG'owych wersji gier, i że różnię się od nich tylko tym że głośno o tym mówię i nie jestem samolubny, więc dzielę się swoim znaleziskiem, czego nie musiałby robić żaden użytkownik, gdyby GOG bardziej się starał i uzupełniał znacznie więcej tytułów o polskie lokalizacje niż tylko tych kilkanaście, które otrzymały polski język w przeciągu ostatniego roku, których listę można zobaczyć w pierwszym poście tego tematu.
Ja myślę, ze GOG stara się na miarę możliwości ale pewnych rzeczy po prostu nie da się przeskoczyć. Nie oznacza to jednak, że wtedy ma uciec w szarą strefę i nie różnić sie niczym od tzw. "stron abandonware".
Post edited October 04, 2018 by Lexor
avatar
Drakon1590: dlaczego wszyscy mają do mnie pretensje
Nikt nie ma do Ciebie pretensji. Cele szczytne, niczym Janosikowe, ale prawo jest prawem.
Swoimi działaniami naraził byś nie tylko siebie, ale przede wszystkim GOG na odpowiedzialność karną.
Prawnicy tylko czekają ta takie akcje, żeby sądownie wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy.
Ty miałbyś postawione przed prokuraturą zarzuty popełnienia przestępstwa, skonfiskowany komputer, przeszukane mieszkanie, a to raczej nie fajna sprawa.

Jeśli tak bardzo Ci zależy to proponuję inne rozwiązanie. Możesz wyjść z prywatną inicjatywą i sam na własną rękę kontaktuj się i szukaj właścicieli praw do tłumaczeń iteresujących Cię gier i przekonaj, aby udostępnili je na GOG.
avatar
Drakon1590: Wspaniale, tak oto zdycha w męczarniach idea, która miała pomóc, a nie szkodzić.
Ta idea zdechła w 1994 roku, gdy weszła w życie ustawa o prawach autorskich. GOG jest beneficjentem tego prawa. Gdyby piractwo było legalne to ten biznes straciłby rację bytu.

Źle to rozegrałeś Drakon. Zauważ że twoje posty na forach poszczególnych gier wisiały od dawna i nikt ich nie kasował. Dopiero teraz usunąłeś linki do tych plików, lecz przez kilka miesięcy one tam były i nikt się Ciebie nie czepiał. Jak myślisz, dlaczego? Dopóki administracja GOGa nie wie o naruszeniu prawa lub przynajmniej ma możliwość udawać, że nie wie, to odpowiedzialność karną i cywilną ponosisz tylko Ty. Natomiast teraz, w wątku obserwowanym przez moderatorów, poinformowałeś przedstawicieli serwisu o tym, że naruszasz prawo, więc nie mogli oni dłużej przymykać na to oczu, bo staliby się wspólnikami w przestępstwie. Należało dodawać te spolszczenia cichaczem, biorąc całą odpowiedzialność na siebie, a nie dzielić się tą odpowiedzialnością z GOGiem. Co do zasady GOG nie ma obowiązku monitorować wszystkich postów na forum i dzięki temu może zasłaniać się nieświadomością, a Ty im to uniemożliwiłeś i jeszcze się dziwisz ich reakcji.
Post edited October 04, 2018 by PoNgO
avatar
Ilona: Jeśli tak bardzo Ci zależy to proponuję inne rozwiązanie. Możesz wyjść z prywatną inicjatywą i sam na własną rękę kontaktuj się i szukaj właścicieli praw do tłumaczeń iteresujących Cię gier i przekonaj, aby udostępnili je na GOG.
Miałbym nawet pierwszą sprawę dla tej inicjatywy. Oto konto Youtube osoby odpowiedzialnej za oficjalne polskie tłumaczenie gier z serii Leisure Suit Larry (części 1-6): dam-soft

Część detektywistyczna zakończona, pozostało już tylko przekonać obie strony do współpracy :)
Edit
Post edited October 20, 2018 by Drakon1590
Edit
Post edited October 20, 2018 by Drakon1590
avatar
Drakon1590: Ja osobiście też nie mogłem odpowiadać za innych użytkowników, bo jedynie dawałem im możliwość wyboru, do niczego nie nakłaniałem, a tym bardziej nie zmuszałem żadnego użytkownika
Pobieranie plików ze spolszczeniem jest legalne, więc ludzie korzystający z tych plików nie łamali prawa (oczywiście pod warunkiem, że resztę gry zakupili normalnie, np. na GOGu). Nielegalne jest tylko udostępnianie tych plików, czyli w tym przypadku to udostępniający łamie prawo, a nie korzystający.
Post edited October 05, 2018 by PoNgO
Edit
Post edited October 20, 2018 by Drakon1590
avatar
Drakon1590: Czy "tworzone" przez nich spolszczenia nie są tym samym, czym były moje spolszczenia i w równym stopniu nie naruszają praw autorskich polskich lokalizacji gier z tej serii, które w pierwotnych wydaniach przecież doczekały się polskich lokalizacji i GOG może starać się o prawa do oficjalnych lokalizacji tychże gier?
Różnica jest taka, że oni stworzyli te spolszczenia od podstaw, a Ty wyciągasz gotowe cudze spolszczenia z istniejących wydań.

Tłumaczenia od dam-soft początkowo były tłumaczeniami fanowskimi. Ówczesny polski dystrybutor gier z serii Leisure Suit Larry (Play-it!) zdecydował się na wykorzystanie ich w swoim wydaniu, nadając im w ten sposób status oficjalnych tłumaczeń.